Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Wyszła na spacer z psem i zniknęła. W Wielkiej Brytanii trwają poszukiwania zaginionej kobiety

W Wielkiej Brytanii już prawie tydzień trwają poszukiwania zaginionej kobiety.

Mama dwójki dzieci była ostatnio widziana w piątek rano (27 stycznia) około 9:20 nad rzeką Wyre w St Michael's on Wyre w hrabstwie Lancashire.

45-letnia Nicola Bulley wyszła jak zwykle rano ze swoim psem na spacer i zniknęła.


Tego dnia kobieta odwiozła swoje córki (dziewięcioletnią i sześcioletnią) do pobliskiej szkoły podstawowej, a później wyszła z psem na spacer w okolicy, którą przemierzała niemal każdego dnia.

Jej telefon został znaleziony na pobliskiej ławce w parku, wciąż podłączony do rozmowy służbowej, powiedzieli funkcjonariusze.

Na ławce znaleziono również szelki i smycz dla jej psa Springer spaniela. Zwierzę biegało w pobliżu. Ślad po 45-latce zaginął.


Od kilku dni trwają gorączkowe poszukiwania kobiety. Policja nie wskazuje na możliwe hipotezy i deklaruje, że pod uwagę brane są wszystkie możliwości.

Mąż 45-latki powiedział w rozmowie z mediami, że jego rodzina przeżywa piekło.


„To wszystko wydaje się nierealne. Musimy ją znaleźć. W domu czekają na nią dwie małe córki, które potrzebują mamy” - dodał.

Jej rodzice, 73-letni Ernest i 72-letnia Dot, powiedzieli, że słyszeli, jak ich wnuki „szlochają” po tym, jak im powiedziano, że „mama zaginęła”.

Powiedzieli Daily Mirror, że podczas ostatniej rozmowy ich córka była w dobrym nastroju – i że jej zniknięcie było całkowicie nie na miejscu.

Zobacz też:


Zakrojone na szeroką skalę poszukiwania z udziałem dronów, psów tropiących, wyspecjalizowanych nurków i policyjnego helikoptera nie przyniosły żadnych wskazówek, przez co jej rodzice obawiają się najgorszego, zwłaszcza że nie ma dowodów na to, że Nicola wpadła do rzeki.

Policja Lancashire powiedziała, że ​​zachowuje „otwarty umysł” na temat tego, co się stało, ale nie wierzy, że kobieta została zaatakowana.


Nadinspektor Sally Riley z Lancashire Police powiedziała: „Muszę podkreślić w tej chwili, że jest to dochodzenie w sprawie zaginionej osoby i w tej chwili nic nie wskazuje na udział osób trzecich w zniknięciu Nicoli. Doceniamy, że lokalna społeczność jest bardzo zainteresowana i doceniamy, że ludzie chcą pomóc”.

„Jednak części brzegu rzeki są zdradliwe i prosimy, aby nikt nie narażał się na niebezpieczeństwo, aby wysiłki policji i agencji partnerskich w celu znalezienia Nicoli nie zostały naruszone”.

Każdy, kto ma informacje, proszony jest o telefon pod numer 101, cytując dziennik 565 z 30 stycznia lub pod numer 999, jeśli zobaczy kobietę.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Pies, który zagryzł czteroletnią dziewczynkę w UK, należał do jej rodziny
 Czytaj następny artykuł:
Shell ogłasza rekordowe roczne zyski w wysokości 32,2 mld funtów