Zaloguj się Załóż konto
>

Klienci brytyjskich supermarketów wstrzymują wydatki w oczekiwaniu na listopadowy budżet

Szef Sainsbury’s ostrzega, że brytyjscy konsumenci odkładają zakupy w oczekiwaniu na listopadowy budżet Rachel Reeves, a ewentualne nowe podatki mogą ponownie podbić inflację.

Klienci brytyjskich supermarketów wstrzymują wydatki w oczekiwaniu na listopadowy budżetWielka Brytania wchodzi w okres niepewności gospodarczej przed publikacją jesiennego budżetu, a nastroje wśród konsumentów są coraz bardziej ostrożne.

Simon Roberts, prezes Sainsbury’s – drugiej co do wielkości sieci supermarketów w kraju – przyznał, że klienci powstrzymują się od większych zakupów z obawy przed możliwymi podwyżkami podatków, które może ogłosić kanclerz Rachel Reeves pod koniec listopada.

Roberts podkreślił, że wielu Brytyjczyków ogranicza wydatki na dobra niekonieczne, a sklepy muszą podejmować dodatkowe działania, by zachęcić klientów do zakupów.


Argos – należący do grupy Sainsbury’s – wprowadził tegoroczne promocje Black Friday wcześniej niż w ubiegłym roku, aby przełamać ten trend i pobudzić sprzedaż przedświąteczną.

Sainsbury’s ostrzega przed podatkami, które mogą napędzać inflację

Zdaniem Roberta, sytuacja kosztowa sieci już teraz jest bardzo trudna, a ewentualne nowe podatki mogłyby pogłębić problem rosnących cen.

„Presja inflacyjna na naszą bazę kosztową w tym roku była ogromna. Nikt nie chce, aby inflacja znów zaczęła rosnąć” – powiedział.

Szef Sainsbury’s wskazał, że firma musiała zmierzyć się m.in. ze wzrostem składek na ubezpieczenia społeczne dla pracodawców o 140 mln funtów oraz dodatkowymi kosztami związanymi z nowymi regulacjami dotyczącymi opakowań, które sięgają „dziesiątek milionów funtów”.

Sieć apeluje do rządu o rezygnację z planów podwyżki stawek biznesowych (business rates) dla dużych sklepów, co mogłoby szczególnie mocno uderzyć w sektor detaliczny.


Niepewność budżetowa uderza także w inne branże

Nie tylko handel detaliczny odczuwa skutki niepewności fiskalnej. Stacja ITV ogłosiła spadek przychodów z reklam o 9% w czwartym kwartale 2025 roku, tłumacząc go osłabieniem zaufania konsumentów i firm przed ogłoszeniem budżetu.

W odpowiedzi koncern zapowiedział redukcję kosztów o 35 mln funtów, m.in. poprzez przesunięcie premier niektórych programów na 2026 rok oraz ograniczenie wydatków marketingowych.

Sainsbury’s planuje największą ekspansję od dekady i wypłaty dla akcjonariuszy

Pomimo trudnego otoczenia gospodarczego, Sainsbury’s zapowiedział ambitny plan rozwoju. W ciągu najbliższych 18 miesięcy sieć zamierza otwierać jeden nowy supermarket miesięcznie – to największe tempo ekspansji od ponad dziesięciu lat.

Jednocześnie spółka podniosła prognozy zysku rocznego do ponad 1 mld funtów. Analitycy z Shore Capital, biura maklerskiego obsługującego Sainsbury’s, podnieśli swoje oczekiwania o 20 mln funtów – do 1,02 mld funtów.

Informacja ta spowodowała wzrost kursu akcji sieci o ponad 6%, co uczyniło ją jednym z liderów wzrostów w indeksie FTSE 100.


Sainsbury’s ogłosił również wypłatę specjalnej dywidendy w wysokości 250 mln funtów dla akcjonariuszy.

Decyzja ta jest efektem sprzedaży banku Sainsbury’s, która przyniosła ponad 400 mln funtów – więcej niż oczekiwano. Dodatkowo sieć przeznaczy 150 mln funtów na skup własnych akcji, co również stanowi formę zwrotu kapitału inwestorom.

Zobacz też:


Zapytany, czy wypłata setek milionów funtów udziałowcom nie stoi w sprzeczności z jego ostrzeżeniami przed inflacją, Roberts odpowiedział, że firma musi równoważyć interesy wszystkich stron: „W ciągu ostatnich pięciu lat przeznaczyliśmy 1 mld funtów na utrzymanie niskich cen dla klientów i 500 mln na podwyżki płac dla pracowników. Chodzi o właściwe proporcje dla wszystkich interesariuszy”.

Wzrost sprzedaży spożywczej, spowolnienie w Argos

W pierwszym półroczu zakończonym 13 września sprzedaż grupy Sainsbury’s wzrosła o 4,8% do 15,6 mld funtów, a sprzedaż artykułów spożywczych zwiększyła się o 5,2%.

Zysk przed opodatkowaniem wzrósł o 5% do 271 mln funtów, mimo że firma poniosła 69 mln funtów kosztów jednorazowych związanych głównie z restrukturyzacją sklepów – w tym likwidacją części kawiarni i stoisk delikatesowych.

W ciągu pół roku otwarto sześć nowych supermarketów, a kolejne sześć ma ruszyć do końca marca.


W następnym roku finansowym planowane jest uruchomienie jeszcze 12 dużych sklepów oraz 30 placówek convenience, a w kolejnym – 28. Sieć w ostatnich latach przejęła m.in. 13 dawnych marketów Homebase oraz kilka lokalizacji Co-op.

Mimo rosnącej konkurencji na rynku spożywczym, Sainsbury’s zwiększył swój udział w rynku, choć sprzedaż Argos wyhamowała po bardzo mocnym roku 2024, kiedy sieć intensywnie wyprzedawała nadwyżki towarów po chłodnym lecie.

Roberts przyznał, że Argos wciąż notuje solidne wyniki dzięki usprawnionej obsłudze i lepszym cenom, ale klienci pozostają ostrożni w wydatkach do czasu poznania decyzji rządu w nadchodzącym budżecie.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.