Zaloguj się Załóż konto

Pilne ostrzeżenie dla właścicieli domów w Wielkiej Brytanii. Raty hipotek wzrosną po rekordzie obligacji

Wzrost kosztów kredytów hipotecznych staje się coraz bardziej realnym zagrożeniem dla brytyjskich gospodarstw domowych.

Brytyjskie gospodarstwa domowe znalazły się pod rosnącą presją finansową.

Decyzja Barclays o podniesieniu oprocentowania kredytów hipotecznych zbiegła się w czasie z rekordowym od 27 lat wzrostem rentowności obligacji skarbowych.

Inwestorzy z niepokojem patrzą na stan finansów publicznych przed jesiennym budżetem, co przekłada się na wyższe koszty pożyczania dla rządu i banków, a w konsekwencji także dla kredytobiorców.

Pamięć o gwałtownym skoku rat w czasach rządów Liz Truss sprawia, że wiele osób obawia się powrotu podobnych turbulencji na rynku.


Jakie zmiany wprowadza Barclays od 3 września

Barclays zapowiedział wzrost oprocentowania na wielu swoich ofertach hipotecznych o 0,1 punktu procentowego.

Oznacza to, że część z dotychczasowych „best buy” zniknie z rynku.

Na przykład:

  • dla osób kupujących z 40-procentowym wkładem własnym oprocentowanie na kredycie dwuletnim wzrośnie z 3,75 proc. do 3,85 proc., co na 25-letnim kredycie w wysokości 200 tys. funtów oznacza ratę wyższą o ok. 10 funtów miesięcznie,
  • pięcioletnia stała stopa dla kupujących wzrośnie z 3,95 proc. do 4,05 proc.,
  • dla wkładu 25 proc. oprocentowanie pójdzie w górę z 3,79 proc. do 3,89 proc.,
  • dla wkładu 15 proc. – z 4,12 proc. do 4,22 proc.

Zmiany dotkną również osób planujących refinansowanie. Najniższa pięcioletnia stała stopa dla klientów Barclays wzrośnie z 3,93 proc. do 4 proc., z nieco korzystniejszą opcją dla klientów segmentu Premier.

Dlaczego stopy rosną i co oznaczają wysokie rentowności obligacji

Eksperci wskazują, że powodem podwyżek są rosnące stawki swapowe SONIA, które odzwierciedlają oczekiwania wobec przyszłych stóp procentowych i pozostają w silnej zależności od rentowności obligacji skarbowych.

Od początku sierpnia dwuletnie swapy wzrosły z 3,56 proc. do 3,74 proc., a pięcioletnie z 3,63 proc. do 3,83 proc.

To sprawia, że banki muszą wyceniać nowe kredyty na wyższych poziomach.


Według Aarona Strutta z firmy brokerskiej Trinity Financial, wysokie rentowności obligacji i wzrost kosztów długu publicznego mogą łatwo przełożyć się na jeszcze wyższe oprocentowanie kredytów hipotecznych.

Jak podkreśla ekspert, choć obecne podwyżki nie są jeszcze drastyczne, to wielu kredytobiorców powinno rozważyć szybkie podpisanie nowej umowy, aby zabezpieczyć się przed większymi wstrząsami rynkowymi.

Co powinni zrobić kredytobiorcy w Wielkiej Brytanii

Rosnące koszty obsługi długu hipotecznego sprawiają, że dla wielu osób kluczowe staje się szybkie porównanie ofert i ewentualne zablokowanie korzystniejszej stawki, zanim rynek zareaguje kolejnymi podwyżkami.

Dotyczy to zarówno osób kupujących pierwszą nieruchomość, właścicieli planujących refinansowanie, jak i inwestorów kupujących mieszkania na wynajem.

Doradcy przypominają, że różnice w oprocentowaniu, choć pozornie niewielkie, w dłuższej perspektywie oznaczają znacznie wyższe koszty całkowite.

Wzrost raty o 10 funtów miesięcznie to dodatkowe 3000 funtów w skali 25-letniego kredytu.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj następny artykuł:
Wielka Brytania. Zmieniają się zasady podróży do Europy. Co czeka turystów w 2025 i 2026 roku?