Brytyjski minister finansów George Osborne zaprezentował w tym tygodniu najnowsze plany podatkowe oraz dotyczące wydatków państwa. Roczny budżet prawdopodobnie będzie trzymać się mocno rządu koalicyjnego i jego polityki oszczędnościowej mimo, że gospodarka kraju zbliża się do kolejnej recesji.

Brytyjski minister finansów George Osborne zaprezentował w tym tygodniu najnowsze plany podatkowe oraz dotyczące wydatków państwa. Roczny budżet prawdopodobnie będzie trzymać się mocno rządu koalicyjnego i jego polityki oszczędnościowej mimo, że gospodarka kraju zbliża się do kolejnej recesji.

Minister skarbu George Osborne, którego Partia Konserwatywna stoi na czele rządu koalicyjnego z Liberalnymi Demokratami, zaprezentuje w parlamencie plany budżetu na rok 2013/14, w środę o godz. 12:30.
 


Analitycy oczekują, że Osborne będzie trzymać się swojego planu A, który zakłada zmniejszenie rekordowego deficytu budżetowego, odziedziczonego po poprzedniej administracji Partii Pracy , pomimo wezwań wewnątrz i spoza rządu do ograniczenia ogromnych cięć wydatków.
 
Osborne powiedział w niedzielę,  że nie ma alternatywy dla surowości, a spowolnienie redukcji deficytu sprawiłoby, że Brytanii groziłby ten sam los co Cyprowi, który nałożył opłatę na rachunkach bankowych aby pomóc finansować międzynarodową pożyczkę.
 
"W końcu to kraj ma płacić za siebie. Nie możemy dalej myśleć, że odpowiedzią na nasz problem jest kolejna pożyczka", powiedział Osborne telewizji BBC.
 
Opozycyjna Partia Pracy chce wolniejszego tempa obniżek, w niedzielę jej rzecznik finansów Ed Balls potępił politykę rządu określając ją: "ekonomiką gospodarstwa wariatów".
 
"Jedynym powodem, dla którego nie zmienią teraz kursu, jest uniknięcie politycznego upokorzenia", powiedział Balls BBC.
 
Niektórzy konserwatyści naciskają Osborne'a na ulgi podatkowe, finansowane przez cięcia w opiece społecznej i pomocy zagranicznej, coraz częściej szemrają o przywództwie premiera Davida Camerona.
 
Cameron wspiera jednak Osborne'a. "W tym miesiącu budżet będzie trzymał się kursu", powiedział premier 7 marca.

Media w niedzielę poinformowały, że rząd prawdopodobnie będzie kontynuował plany obniżenia podatku dochodowego i podniesienia wysokości przychodu, jaki ludzie mogą zarobić bez płacenia podatków. Zakładane jest również odroczenie podwyżki podatku paliwowego, zwiększenie dotacji na opiekę nad dziećmi i wydanie 10 mld funtów w poręczeniach rządowych na budowę nowych domów.
 
 
Źródło: polstock.pl

 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.