Wiadomości
24-latek postrzelił w głowę półtoraroczne dziecko, bo chciał, by przestało płakać
Mężczyzna postrzelił w głowę płaczące dziecko swoich sąsiadów. Chciał je jedynie przestraszyć i uciszyć.
W momencie tragedii Harry Studley miał półtora roku. Wraz ze swoją matką – Amy Allen – oraz bratem Riley’em odwiedzali parę sąsiadów – Jordana Waltersa i Emmę Horseman. Dzieci Allen płakały, więc Horseman powiedziała swojemu partnerowi, który w tym czasie czyścił strzelbę, by przestraszył dziecko przykładając mu broń do głowy. Miała nadzieję, że chłopiec się uciszy - pisze Daily Mail.
Walters sądził, że strzelba nie jest naładowana, więc wycelował i trafił prosto w głowę Harry’ego. Kula przebiła czaszkę malucha. Konieczne było przeprowadzenie operacji, która uratowała mu życie, ale na ten moment lekarze nie są w stanie stwierdzić, czy dziecko odzyska pełną sprawność – ujawniono przed sądem.
W głowie Harry’ego nadal znajduje się śrut, który sprawia, że jego mózg jest ekstremalnie opuchnięty. Chłopiec przeszedł już nagłą operację mającą na celu usunięcie zakrzepu krwi.
W zeszłym roku 24-letni Walters przyznał się do zarzutu spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała. Z kolei Horseman nie przyznaje się do spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała poprzez podżeganie i pomoc. Jej proces ruszył w poniedziałek.
wtorek, 31 stycznia 2017 07:24
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Dramatyczna sytuacja na pokładzie Ryanair. Samolot musiał wrócić do Wiel…
HMRC wydaje pilne ostrzeżenie dla pracowników w Wielkiej Brytanii
Rodziny w Wielkiej Brytanii mogą zyskać nawet 28 000 GBP rocznie. Oto os…
Ceny energii w Wielkiej Brytanii wzrosną w październiku. Rachunki za gaz…
Ceny w supermarketach w Wielkiej Brytanii rosną najszybciej od ponad rok…
Ryanair podnosi premie dla pracowników. 2,5 euro za wykrycie nadwymiarow…
Pilne ostrzeżenie dla podróżnych lecących z brytyjskiego lotniska