Przed sądem toczy się postępowanie mające na celu wyjaśnienie przyczyn tragicznego wypadku w Birmingham, w którym zginęło 6 osób.

Przed sądem toczy się postępowanie mające na celu wyjaśnienie przyczyn tragicznego wypadku w Birmingham, w którym zginęło 6 osób.

Wypadek zdarzył się 17 grudnia zeszłego roku, na Lee Bank Middleway niedaleko centrum Birmingham.

Według ustaleń kornera, kierowca Audi stracił kontrolę nad samochodem, i zderzył się z taksówką.

Przebywający w Audi 25-letni Kasar Jehangir, 30-letni Mohammed Fasha oraz 26-letni Tauqeer Hussain zginęli na miejscu. Czwarty pasażer pojazdu - 22-letni Zakhira Khan trafił do szpitala.

Kierowca taksówki, 33-letni ojciec szóstki dzieci Imtiaz Mohammed oraz jego pasażerowie 43-letnia Lucy Davies i jej partner 42-letni Lee Jenkins zginęli na miejscu.
Kasir Jehangir


Sąd ustalił że kierowcą Audi był Kasir Jehangir, ustalenie opierało się na bilansie prawdopodobieństw biorącym pod uwagę ostatnią pozycję ciała po wypadku. Na tej postawie stwierdzono że w czasie wypadku Kasir Jehangir znajdował się na fotelu kierowcy.

Uważa się, że kierowca Audi S3 jechał z prędkością miedzy 94 a 100 mph w strefie, w której można jechać 40 mil na godzinę.

Kierowca stracił kontrolę nad pojazdem podczas jazdy, uderzył w krawężnik następnie wjechał na drugi pas jezdni, zderzając się z taksówką, która jechała w przeciwnym kierunku.

Raport toksykologiczny sugerował, że Kasir Jehangir miał marihuanę w swoim organizmie, ale nie udało się stwierdzić ile dokładnie. Wykryto także bardzo niskie stężenie alkoholu, ale według toksykologa, to zbyt mała ilość aby uznać, że był odurzony alkoholem.

Policja znalazła w Audi czarną torbę zawierającą 280 funtów i dwa worki z konopiami indyjskimi, Kasir Jehangir miał przy sobie około tysiąc funtów w gotówce.

Warto wspomnieć że w listopadzie 2016 roku Jehangir został skazany na więzienie. 18 lipca 2015 roku 25-latek był ścigany przez policję po autostradzie M6 w pobliżu Walsall. Z jego auta poruszającego się z prędkością 130 mph wyrzucono heroinę. Mężczyzna został zatrzymany i przyznał się do niebezpiecznej jazdy i posiadania narkotyków z zamiarem sprzedania ich.

W organizmie taksówkarza Imtiaza Mohammeda wykryto kokainę, jej ilość sugerowała że zażył ją w ciągu 12 godzin poprzedzających katastrofę. Sąd jednak ustalił że nie było to czynnikiem powodującym wypadek.
Pasażerowie taksówki Lucy Davies i jej partner 42-letni Lee Jenkins, mieli zapięte pasy bezpieczeństwa w momencie zderzenia. Kierowca nie miał, ale zgodnie z prawem nie musiał zapinać pasów.

Dochodzenie jest w toku.  
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.