Wiadomości

Pilne ostrzeżenie dla podróżnych z Wielkiej Brytanii — duże korki przy porcie w Dover

Utrudnienia na A20 i A2 powodują poważne opóźnienia, a czas oczekiwania na wjazd do portu przekracza godzinę.

Kierowcy zmierzający dziś do portu w Dover muszą przygotować się na długi czas podróży i nerwową atmosferę na drogach.

Utrzymujące się zatory na kluczowych trasach dojazdowych spowodowały, że kolejki do portu sięgają kilku kilometrów, a czas oczekiwania na odprawę może sięgnąć nawet godziny.

Największe problemy występują na drodze A20 prowadzącej w kierunku wybrzeża, pomiędzy Old Folkestone Road przy rondzie Western Heights a A2 Jubilee Way w rejonie ronda Eastern Docks.

Zator w tym miejscu znacznie spowalnia ruch pojazdów zmierzających do jednego z najważniejszych portów promowych w Europie.

Kierowcy utknęli także w systemie Dover TAP

Dodatkowe problemy notowane są również w ramach systemu Dover TAP (Traffic Access Protocol), który ma za zadanie zarządzać ruchem pojazdów ciężarowych kierujących się do terminalu promowego.

Jak informuje serwis Inrix monitorujący sytuację drogową w Wielkiej Brytanii, również ten system nie jest w stanie w pełni rozładować wzmożonego ruchu.

Opóźnienia powstają na Maison Dieu Road oraz Castle Hill Road, szczególnie w pobliżu zamku w Dover, który często stanowi punkt orientacyjny dla podróżnych.

Z kolei kierowcy poruszający się drogą A2 Jubilee Way muszą też się liczyć się wydłużeniem czasu przejazdu, szczególnie w rejonie ronda Duke of York.

Port potwierdza opóźnienia i podaje czas oczekiwania

Port w Dover opublikował oficjalną informację za pośrednictwem platformy X (dawniej Twitter), w której potwierdził obecność utrudnień i podał szacowany czas oczekiwania na wejście na pokład.

Zgodnie z komunikatem, obecnie pasażerowie muszą liczyć się z około 60 minutami opóźnienia na odprawę i załadunek na promy.

W krótkim oświadczeniu rzecznik portu poinformował: „Czas opóźnienia nadal wynosi 60 minut”, dodając jednocześnie, że wszystkim pasażerom życzy się bezpiecznej podróży.

Choć sytuacja jest trudna, działania służb drogowych i personelu portowego mają na celu zapewnienie płynności i bezpieczeństwa.

Nie wszystkie promy odpływają zgodnie z planem

Jak wynika z najnowszych informacji, mimo trudnej sytuacji drogowej, niektóre firmy przewozowe zmagają się z dodatkowymi komplikacjami.

Promy Irish Ferries kursują z utrudnieniami, natomiast operatorzy P&O Ferries oraz DFDS nadal obsługują swoje połączenia bez większych przeszkód.

To oznacza, że część podróżnych może nadal planować swoją podróż zgodnie z pierwotnym harmonogramem, pod warunkiem, że dotrą na miejsce z odpowiednim wyprzedzeniem.

Zobacz też:

Dla wielu kierowców i pasażerów kluczowe może się okazać dokładne monitorowanie informacji drogowych i komunikatów portowych przed wyruszeniem w drogę.

Długie kolejki mogą się utrzymać przez większą część dnia

Na podstawie aktualnej sytuacji można się spodziewać, że utrudnienia nie znikną szybko.

Wzmożony ruch w rejonie portu w Dover jest typowy szczególnie w okresach wakacyjnych, kiedy tysiące kierowców zmierzają do kontynentalnej Europy przez kanał La Manche.

Tymczasowe przeciążenie systemu TAP oraz lokalne zatory wokół portu sprawiają, że sytuacja może pozostać napięta przez wiele godzin.

Władze drogowe zalecają kierowcom wcześniejsze planowanie trasy, unikanie godzin szczytu i sprawdzanie najnowszych informacji o ruchu w aplikacjach i serwisach drogowych.

W przypadku dalszego pogarszania się sytuacji możliwe jest wprowadzenie dodatkowych środków zarządzania ruchem, które jednak mogą jeszcze bardziej wpłynąć na czas przejazdu.

Dla wszystkich podróżujących przez Dover – zarówno kierowców samochodów osobowych, jak i ciężarowych – obecna sytuacja wymaga cierpliwości i rozwagi na drodze.

czwartek, 24 lipca 2025 14:15 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.