Wiadomości
Kryzys na rynku nieruchomości
Brytyjski rynek nieruchomości wchodzi w fazę „małej epoki lodowcowej” i sytuacja ta raczej się nie zmieni w przeciągu najbliższych 10 lat – informują eksperci.

Z raportu opublikowanego przez Pricewaterhouse Coopers wynika, że ceny nieruchomości nie powrócą do swojego najwyższego poziomu przed upływem dekady. Jest to zła wiadomości dla 18 milionów mieszkańców Wysp, którzy posiadają własne domy. Najbardziej stratni będą ci, którzy nabyli swoje posiadłości między 2006 a 2008 rokiem.
Jedynym miejscem na terenie UK, gdzie ceny nieruchomości wciąż będą rosły jest Londyn i jego okolice. Wysokie ceny w stolicy sprawią, że stanie się ona niemal nieosiągalna dla osób, które mieszkają obecnie w innych częściach Wielkiej Brytanii, ale marzą o przeprowadzce.
środa, 03 sierpnia 2011 05:16
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: Zyski Barclays spadły o 33 proc. | Czytaj następny artykuł: Dla Brytyjek makijaż jest ważniejszy od chłopaka... |