Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Już ponad 5000 śmiertelnych ofiar trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii

Ratownicy gołymi rękami szukają ocalałych z niszczycielskiego trzęsienia ziemi, które zabiło już ponad 5000 osób w Turcji i Syrii.

Trzęsienie o sile 7,8 stopnia w skali Richtera i późniejsze wstrząsy wtórne o sile 7,5 w skali Richtera przewróciły całe bloki mieszkalne, zniszczyły szpitale i pozostawiły tysiące ludzi rannych lub bezdomnych podczas zimowego mrozu.


Teraz ucieka czas i ratownicy walczą, aby uratować ludzi, których wciąż nie znaleziono, po tym, jak ich domy zawaliły się, gdy spali.

Temperatury spadły w nocy i są bliskie zera, co utrudnia akcję ratunkową i pogarsza warunki dla tych, którzy jeszcze nie zostali uratowani.

Z całego świata, wysyłane są zespoły poszukiwawcze, które mają pomóc w akcjach ratunkowych.

Należą do nich inżynierowie budowlani, żołnierze, ratownicy medyczni i przewodnicy z wyszkolonymi psami poszukiwawczymi.


Aby wspomóc działania ratownicze, Wielka Brytania poinformowała, że natychmiast rozmieści zespoły reagowania kryzysowego w Turcji.

Wczoraj do tego kraju wysłano 76 brytyjskich specjalistów ds. poszukiwań i ratownictwa, 4 psy poszukiwawcze i sprzęt ratowniczy.

Wielka Brytania wysłała również zespół ratownictwa medycznego w celu oceny sytuacji na miejscu.

Do Turcji, w ramach pomocy międzynarodowej, poleciała też grupa polskich strażaków.

Składa się ona z 76 ratowników i ośmiu psów przeszkolonych do pracy w gruzowisku.


Ratownicy pochodzą z czterech grup poszukiwawczo-ratowniczych z Łodzi, Warszawy, Gdańska oraz Nowego Sącza.

- To jest specjalistyczna grupa, czyli wszyscy funkcjonariusze są po specjalnych szkoleniach ukierunkowanych na poszukiwanie osób po trzęsieniach ziemi czy katastrofach budowlanych. Każdy z nich oprócz szkoleń musi mieć odpowiednie certyfikaty zdrowotne, szczepienia – wyjaśnił kapitan Jakub Friedenberger z gdańskiej straży pożarnej.

- Każda osoba ma masę sprzętu indywidualnego, ochrony osobistej. Każda grupa musi być na miejscu samowystarczalna. Strażacy zabierają ze sobą też specjalistyczny sprzęt do poszukiwania osób żywych pod gruzami – dodał strażak.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
BP odnotowało 23 000 000 000 GBP rocznych zysków po gwałtownym wzroście cen energii w UK
 Czytaj następny artykuł:
Tysiące osób w Anglii może otrzymać 650 GBP dodatku od lokalnej rady