Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Boris Johnson musi znieść maski i paszporty szczepionkowe, aby zachować stanowisko

Boris Johnson musi wycofać obowiązek noszenia masek i okazywania paszportów szczepionkowych na dużych imprezach, aby ocalić swoją karierę i zachować stanowisko – zażądali wczoraj wieczorem ministrowie gabinetu.

Premier ma też zakończyć problem imprez z alkoholem pod numerem 10 i zwolnić personel, który jest odpowiedzialny za zorganizowanie imprez podczas lockdownu.


Według brytyjskich mediów ministrowie gabinetu Borisa Johnsona ostrzegli go, że musi w ciągu dwóch tygodni przywrócić Wielką Brytanię na drogę do wolności, aby mieć szansę na zachowanie stanowiska.

Jak podaje The Sun, plan dotyczący przyszłości premiera Wielkiej Brytanii pojawił się, gdy wśród konserwatystów wybuchła wojna z powodu skandalu związanego z imprezami na Downing Street podczas Lockdownu.

Niektórzy posłowie z partii Borisa Johnsona wzywali go, aby zrezygnował ze stanowiska.

„Plan B” dotyczący koronawirusa zawierający paszporty szczepionkowe, obowiązek noszenia masek i zalecania pracy z domu ma zostać poddany przeglądowi 26 stycznia.

Plan ten jest znienawidzony przez torysowskich parlamentarzystów. Prawie 100 posłów Partii Konserwatywnej sprzeciwiło się i zagłosowało przeciwko wprowadzeniu obowiązku okazywania paszportów szczepionkowych i został on zrealizowany tylko dzięki wsparciu ze strony Partii Pracy.


Bunt 98 posłów to była wyraźnie największa rebelia przeciw Johnsonowi w tej kadencji Izby Gmin — dotychczasowym rekordem było 55.

To, że ponad jedna czwarta całego klubu konserwatystów opowiedziała się przeciwko rządowej legislacji, już od dawna nasuwa pytania, w jakim stopniu brytyjski premier cieszy się jeszcze zaufaniem swoich posłów.

Jeden z ministrów gabinetu powiedział wczoraj The Sun: „Istnieje bardzo łatwy sposób na powrotne uzyskanie przychylności posłów, ale będzie trzeba na to zapracować”.

Premier będzie musiał stoczyć walkę z medykami i związkami zawodowymi nauczycieli, które chcą, aby noszenie masek trwało przez kolejne miesiące.

Jak uważają ministrowie gabinetu cytowani przez The Sun, plan przywrócenia Anglii do normalności to „jedyny as w rękawie” premiera.


Konserwatywni posłowie wyrazili również konsternację samą skalą imprezowania i picia alkoholu, które ma miejsce na Downing Street i wezwali premiera, by „wziął się w garść” i położył temu kres.

Jeden z torysów zasugerował, że Johnson powinien „użyć miotły pod numerem 10” i „wyczyścić elity metropolitalne”, aby ponownie połączyć się ze swoją partią i wyborcami.

Jak twierdza brytyjskie media Johnson ma nadzieję, że może zakończyć „Plan B” pod koniec miesiąca. Jego urzędnicy pracują również nad usunięciem wszystkich pozostałych legalnych restrykcji dotyczących koronawirusa jeszcze w tym roku.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Imprezy na Downing Street odbywały się co piątek. Nawet przed pogrzebem Księcia Filipa
 Czytaj następny artykuł:
Po 5 dniach negocjacji policja dokonała szturmu na dom w Coventry