Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Puste półki w brytyjskich supermarketach. Będzie jeszcze gorzej, ostrzegają eksperci

Produkty w supermarketach w Wielkiej Brytanii nie będą tak powszechnie dostępne, jak przed pandemią i Brexitem, ostrzega szef branży.

Ian Wright, dyrektor generalny organizacji  Food and Drink Federation, powiedział, że czasy, w których brytyjscy konsumenci mogli spodziewać się, że kupią prawie każdy produkt, kiedy tylko zechcą, minęły.


Wielka Brytania zmaga się z największym od dekad niedoborem pracowników, jest to efektem brexitu i pandemii.

Przede wszystkim dotkliwy jest brak kierowców ciężarówek, który poważnie zaburza łańcuchy dostaw. Obecnie firmy transportowe potrzebują od 90 do 100 tys. osób.

Wiele firm zgłaszało w ostatnich miesiącach ogromne problemy w swoich łańcuchach dostaw, co spowodowało, że niektóre półki supermarketów są puste lub zmusiło restauracje do usuwania produktów z ich menu.


Brak pracowników jednak dotyka wiele sektorów, od rolnictwa i handlu po budownictwo i domy opieki, rąk do pracy brakuje między innymi na farmach owoców i warzyw i w magazynach.

W łańcuchu dostaw z farm do supermarketów brakuje około pół miliona z czterech milionów ludzi, którzy zwykle pracują w tych sektorach.

Według Iana Wrighta braki kadrowe w dużym stopniu spowodowane są wyjazdem pracowników z krajów UE, którzy opuścili Wyspy ze względu na Brexit i ze względu na pandemię koronawirusa.

Iana Wright twierdzi też, że niedobór kierowców ciężarówek wynikał częściowo z tego, że przenieśli się do lepiej płatnej pracy w sklepach internetowych, w tym w Amazon.

Pan Wright, przemawiając na spotkaniu zorganizowanym przez Institute for Government, powiedział: „Ten stan będzie się pogarszać i nie polepszy się to w najbliższym czasie”.


„Rezultatem niedoboru siły roboczej jest to, że system just-in-time, który sprawiał, że żywność trafiała na półki sklepów i restauracji właśnie wtedy była potrzebna, już nie działa” - stwierdził.

„I nie sądzę, żeby to znów zadziałało, sądzę, że zobaczymy, że mamy teraz permanentne niedobory. Te niedobory nie oznaczają, że zabraknie żywności […] Jednak kupujący i konsumenci w Wielkiej Brytanii mogli wcześniej oczekiwać, że znajdą na półkach niemal każdy produkt, teraz to się zmieni” - dodał.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Rodzina królewska upamiętni księcia Filipa filmem dokumentalnym ze swoimi wspomnieniami
 Czytaj następny artykuł:
Od 1 października duże zmiany w podróżach do Wielkiej Brytanii