Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Restrykcje w UK mogą obowiązywać do czasu zaszczepienia wszystkich dorosłych

Ograniczenia dystansu społecznego mogą obowiązywać, dopóki nie zostaną zaszczepieni wszyscy dorośli, ostrzegła ekspertka ds. zdrowia z Public Health England (PHE).

Według Susan Hopkins nawet wtedy życie może nie powrócić do normalności, ponieważ nie wiadomo wystarczająco dużo o transmisji koronawirusa.


Przemawiając w Sky News, ekspertka z Public Health England powiedziała, że „trudno jest powiedzieć”, czy restrykcje tym latem będą mniej surowe niż o tej porze w zeszłym roku, kiedy puby i restauracje były otwarte i można było wyjeżdżać za granicę.

„Jedną z rzeczy, których się nauczyliśmy, jest to, że kiedy ludzie wyjeżdżają na wakacje, zaczynają tracić czujność, zbliżają się do siebie i mieszają się w grupach” - powiedziała dr Hopkins.

„To może być jeden z czynników, korzystnych do rozprzestrzeniania się wirusa. Więc myślę, że będziemy musieli wprowadzić pewne ograniczenia do czasu zaszczepienia całej populacji, a przynajmniej wszystkich dorosłych” - dodała.


Minister spraw zagranicznych Dominic Raab powiedział w zeszłym miesiącu, że wszyscy dorośli otrzymają szczepionkę na koronawirusa do września.

Przedstawiciele rządu są jednak bardziej optymistyczni i mają nadzieję, że wszyscy otrzymają pierwszą szczepionkę do maja.

Szczepienia przeciw Covid-19 w Wielkiej Brytanii odbywają się w najszybszym tempie w Europie, zarówno w liczbach bezwzględnych, jak i w stosunku do populacji.

Według danych rządowych do środy 10 lutego pierwszą dawkę szczepionki przyjęło ponad 13.5 mln osób, a drugą — ponad 523 tys.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
22 lutego Boris Johnson przedstawi plan łagodzenia restrykcji w Anglii
 Czytaj następny artykuł:
Testy na koronawirusa dla każdego i to z dostawą pod drzwi. Anglia walczy z południowoafrykańską mutacją koronawirusa