Wiadomości
Johnson przerażony rekordową liczbą zgonów na Covid-19, jednak należy liczyć się z dalszym wzrostem
Boris Johnson dodał też, że niestety należy liczyć się z dalszym wzrostem ze względu na rozprzestrzenianie się nowej, bardziej zaraźliwej mutacji wirusa.
W Wielkiej Brytanii po raz kolejny odnotowano najwyższy dzienny wzrost liczby śmiertelnych ofiar koronawirusa od początku pandemii.
Brytyjskie ministerstwo zdrowia podało we wtorek po południu, że w ciągu ostatniej doby zarejestrowano aż 1 820 zgonów spowodowanych Covid-19.
Liczba zgonów jest o 210 większa od rekordowej liczby zgonów, którą odnotowano wczoraj, gdy zmarło 1610 osób.
„Te liczby są przerażające. Prawdą jest natomiast, że liczba nowych zakażeń w całym kraju mogła już osiągnąć szczyt i zaczęła się wypłaszczać, ale nie następuje to bardzo szybko i jest oczywiste, że musimy utrzymać nad tym ścisłą kontrolę” - powiedział Johnson w telewizji Sky News.
„Muszę ostrzec ludzi, że nadejdą ciężkie tygodnie, ale kiedy szczepionka wejdzie i program przyspieszy, myślę, że na wiosnę pojawi się prawdziwa różnica” – dodał premier Wielkiej Brytanii.
Trochę mniej niż połowa zgonów odnotowanych wczoraj miała miejsce we wtorek, około 25 procent tych zgonów miało miejsce w poniedziałek lub niedzielę, a pozostała część w zeszłym tygodniu lub nawet wcześniej.
To drugi z rzędu dzień, w którym zgony osiągnęły rekordowy poziom. Tego niestety należało się spodziewać, ponieważ jest to odzwierciedleniem wzrostu liczby przypadków zaobserwowanych w grudniu.
Od momentu zakażenia ludzie poważnie chorują po tygodniu lub dwóch — po czym mogą spędzić trochę czasu w szpitalu.
Wysoka liczba zgonów to także efekt opóźnień w zgłaszaniu zgonów — jedna czwarta miała miejsce w zeszłym tygodniu lub nawet wcześniej.
Niestety liczba ofiar śmiertelnych jeszcze wzrośnie. Jeśli spojrzeć na średnią z całego tygodnia, to podawane obecnie liczby są dwa razy większe niż zaledwie dwa tygodnie temu.
Jednak za jakiś czas ilość zgonów powinna zacząć spadać, bo lockdown zaczął działać i spada ilość codziennych zakażeń.
Niestety jak na razie ilość osób przyjmowanych codziennie do szpitali ciągle wacha się w okolicach 4 tys. a liczba pacjentów podłączonych do respiratora ciągle rośnie.
Według danych z 18 stycznia w szpitalach w Wielkiej Brytanii przebywa 39 068 pacjentów chorych na Covid-19, z czego 3 949 jest podłączonych do respiratora.
Tego dnia do szpitala przyjęte zostało 3 887 osób, które uzyskały pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.