Wiadomości
Chciał zarobić na pożarze - kłamał, że stracił rodzinę i dobytek w Grenfell Tower
52-letni mężczyzna utrzymywał, że w pożarze londyńskiego wieżowca Grenfell Tower zginęli jego żona i syn i stracił cały dobytek. Policja aresztowała mężczyznę, który jest podejrzany o próbę oszustwa.
52-letni mężczyzna utrzymywał, że w pożarze londyńskiego wieżowca Grenfell Tower zginęli jego żona i syn i stracił cały dobytek. Policja aresztowała mężczyznę, który jest podejrzany o próbę oszustwa.Po pożarze w Grenfell Tower na policję zgłosił się mężczyzna, który twierdził, że mieszkał w bloku i stracił rodzinę. Została mu przydzielona specjalna opieka, mających wspierać pogrążone w rozpaczy rodziny i pomagać im. Jednak jego oszustwo wyszło na jaw.
Osoby, które przed pożarem zajmowały sąsiednie lokale oświadczyły, że 52-latek nigdy nie mieszkał w wieżowcu. Policjanci namierzyli jego prawdziwy adres, w południowo-wschodnim Londynie. Wyszło też na jaw, że nie był żonaty i nie miał dzieci. Kłamstwo miało umożliwić mu wyłudzanie mieszkania i pieniędzy.
24-piętrowy wieżowiec Grenfell Tower spłonął 14 czerwca. Według służb przyczyną pożaru była najprawdopodobniej uszkodzona lodówka. Ogień zaczął rozprzestrzeniać się w środku nocy i bardzo szybko zajął wszystkie kondygnacje. Ostateczny bilans ofiar nie jest jeszcze znany. Według ostatnich doniesień za zmarłe lub zaginione uznaje się 80 osób.
piątek, 30 czerwca 2017 07:46
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Wielka Brytania wprowadza największą reformę świadczeń od dekad
Wielka Brytania wprowadza ogromne zmiany w egzaminach na prawo jazdy
Pilne ostrzeżenie dla tysięcy kierowców w UK. Mają niewiele czasu na pod…
Ciężkie opady śniegu paraliżują Wielką Brytanię: porzucone auta, odwołan…
Gdzie w Anglii spadł już śnieg – i gdzie w UK może pojawić się nawet 25 …
Nadchodzi zima: Meteorolodzy ostrzegają przed śniegiem i lodem w całej W…
Wielka Brytania: Kody pocztowe o największym ryzyku włamań: Birmingham i…






