Ekonomiści ostrzegają, że rząd Wielkiej Brytanii będzie zmuszony sięgnąć po „znaczące podwyżki podatków”, by wypełnić swoje zobowiązania budżetowe – a inflacja i stagnacja wzrostu nie ułatwiają zadania.
W popularnej brytyjskiej sieci supermarketów doszło do znacznych cięć – nie tylko zamknięto sklepy, ale i wiele usług towarzyszących. W grę wchodzą tysiące utraconych miejsc pracy.
Choć BoE szykuje się do cięcia stóp procentowych, inflacja w Wielkiej Brytanii wzrosła w czerwcu do 3,6%, a presja cenowa wciąż jest odczuwalna – zarówno w usługach, jak i wynagrodzeniach.
Nie tylko Mastercard – sprawy dotyczą też mieszkań, energii, Apple, a nawet kredytów samochodowych. W grę wchodzą kwoty sięgające tysięcy funtów dla każdego uprawnionego.
W poniedziałek nad Wielką Brytanię nadciągnie sztorm Floris z porywami wiatru mogącymi osiągnąć nawet 100 mph. Zagrożenie życia, przerwy w dostawie prądu i ryzyko powodzi są realne.