Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Naciski na opuszczenie UE i powstrzymanie imigracji

Wraz ze zbliżającym się początkiem nowego roku, który oznacza dla Bułgarów i Rumunów możliwość nieograniczonego wjazdu do UK, rosną naciski na to, by powstrzymać imigrację, a nawet by opuścić Unię Europejską.

Według ankiety przeprowadzonej przez Daily Mail na tysiącu osobach, ludzie czują się zaniepokojeni otwarciem granic 1 stycznia. 82% ankietowanych uważa, że rząd powinien przedłużyć ograniczenie imigracji dla mieszkańców dwóch wschodnioeuropejskich państw. Takie rozwiązanie jest jednak niezgodne z przepisami unijnymi, a ich złamanie mogłoby doprowadzić do nałożenia na Wielką Brytanię wysokich kar. Mimo tego, 64% osób uważa, że rząd nie powinien przejmować się możliwymi sankcjami i zignorować Brukselę. 80% ankietowanych uważa, że to Westminster powinno podejmować decyzję na temat tego, kogo wpuszcza do państwa, a tylko 5% uważa, że decyzja należy do UE.

Premier David Cameron obiecał przeprowadzić referendum na temat pozostania w Unii Europejskiej i zaplanował je na 2017r. Teraz jednak trwają naciski, by głosowanie przeprowadzić wcześniej, przed wyborami w 2015r. Laburzysta lord Mitchell powiedział, że partii będzie bardzo trudno oprzeć się presji przeprowadzenia referendum. Polityk dodał, że gdyby decyzja należała do niego, przeprowadziłby publiczne głosowanie wcześniej.

85% osób, które wypełniło ankietę Daily Mail, uważa, że imigranci stanowią zbyt dużą presję dla brytyjskiego systemu usług publicznych, takich jak szkoły, szpitale czy domy socjalne. Kolejne 76% obawia się, że zbyt duża liczba imigrantów jest przeszkodą dla młodych ludzi w znalezieniu pracy. Mimo obietnic premiera, tylko 11% ankietowanych wierzy, że Toryści mogą poradzić sobie z kwestiami imigracyjnymi, 17% woli postawić pod tym względem na Laburzystów, a 22% wspiera Ukip.

Mark Harper komentuje, że niedawna propozycja Torystów, polegająca na przedłużeniu kontroli dla Bułgarów i Rumunów, jest po prostu niezgodna z prawem i zostałaby odrzucona przez brytyjskie sądy. Powiedział, że prawo zezwala na przedłużenie ich jedynie do końca tego roku i tak też się dzieje.

Miliband ostrzega, że rozmowy na temat możliwego opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię sprawiają, że zagraniczni inwestorzy mogą bać się inwestować na terenie UK. Według niego, najlepszym rozwiązaniem będzie przeprowadzenie referendum jak najszybciej, ponieważ to właśnie teraz wszyscy zajmują się tym tematem.

Oczekuje się, że eurosceptyk Adam Afriyie wystąpi dziś z żądaniem przeprowadzenia referendum w przyszłym roku.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Rekordowo niskie ceny paliwa
 Czytaj następny artykuł:
Lista potencjalnych matek Jade zawężona do stu