Wiadomości
Praca na etacie czy samozatrudnienie w Wielkiej Brytanii: kto tak naprawdę zarabia lepiej?
Różnice między etatem a samozatrudnieniem w UK potrafią zaskoczyć, bo nie zawsze wyższe stawki oznaczają większy zysk.

Z drugiej strony ponad 30 milionów pracowników etatowych korzysta z wygód stabilnego dochodu, urlopu i pakietu ochronnego, który daje brytyjskie prawo pracy.
Obie formy zatrudnienia mają swoje mocne strony, ale różnią się ryzykiem finansowym, podatkami, ubezpieczeniem oraz możliwościami rozwoju.
W praktyce to, kto „zarabia więcej”, zależy nie tylko od stawek, lecz także od kosztów, które trzeba samodzielnie pokryć.
Poniżej przedstawiamy najważniejsze różnice między pracą na etacie i samozatrudnieniem w Wielkiej Brytanii.
Czy samozatrudnieni mogą zarabiać więcej?
W teorii tak – osoby samozatrudnione same ustalają swoje stawki i decydują, ile pracują. Mogą więc zwiększać dochód szybciej niż pracownicy etatowi, którzy zwykle zależą od podwyżek, awansów lub nadgodzin.Jednak dochód freelancerów czy kontraktorów bywa bardzo niestabilny. Zdarza się, że przez kilka tygodni nie zarabiają nic, a koszty prowadzenia działalności muszą ponosić cały czas.
Osoby samozatrudnione finansują z własnej kieszeni:
- urlopy,
- chorobowe,
- sprzęt, ubezpieczenia,
- przerwy między zleceniami,
- księgowość lub oprogramowanie do rozliczeń.
Kto płaci więcej podatków?
Choć stawki podatku dochodowego są takie same dla obu grup, różnice zaczynają się przy składkach National Insurance.Pracownicy etatowi płacą 8% podstawowej składki NIC (National Insurance Contributions), a samozatrudnieni 6%. Dla obu grup składka wyższego progu wynosi 2%.
Osoby samozatrudnione rozliczają podatek po odliczeniu kosztów prowadzenia działalności, więc ich dochód do opodatkowania może być dużo niższy. Z kolei pracownicy etatowi mają ograniczone możliwości obniżenia podatku – najczęściej poprzez składki emerytalne lub salary sacrifice.
Różny jest też sposób rozliczania:
- pracownicy płacą podatek automatycznie przez PAYE,
- samozatrudnieni składają Self Assessment i sami opłacają podatek oraz NIC.
Urlopy, chorobowe i work-life balance
Brak urlopu i chorobowego to jedna z największych wad samozatrudnienia. Jeśli freelancer nie pracuje – nie zarabia. Dla wielu osób oznacza to konieczność budowania finansowej poduszki bezpieczeństwa.Pracownicy etatowi otrzymują płatne urlopy oraz ustawowe chorobowe, a część pracodawców oferuje jeszcze korzystniejsze warunki.
Zobacz też:
Samozatrudnienie daje jednak elastyczność. Można pracować wtedy, kiedy się chce, i łączyć obowiązki z życiem prywatnym. W praktyce wielu freelancerów pracuje dłużej niż etatowcy, bo nie chcą rezygnować z żadnego zlecenia.
Ryzyko istnieje po obu stronach. Etat oznacza stabilność, ale też mniejszą kontrolę nad zmianami, restrukturyzacjami czy ewentualnymi zwolnieniami.
Dodatkowe benefity w pracy etatowej
Pracownicy często korzystają z benefitów niedostępnych dla samozatrudnionych, takich jak:- ubezpieczenie zdrowotne,
- programy typu cycle to work,
- auto służbowe,
- zniżki firmowe,
- maternity/paternity leave oraz paid parental leave,
- ochrona prawna, np. redundancy pay, minimalne okresy wypowiedzenia czy ochrona przed niesłusznym zwolnieniem.
Co z emeryturą?
Pracownicy etatowi automatycznie trafiają do systemu workplace pension, w którym zarówno oni, jak i pracodawca odkładają środki (minimum 8% łącznie). W wielu firmach pracodawca dokłada więcej niż wymagane minimum.Osoby samozatrudnione nie mają dostępu do składek pracodawcy i same muszą zadbać o oszczędności na emeryturę. W efekcie robi to tylko ok. 20% samozatrudnionych, a ich średnie oszczędności emerytalne są wielokrotnie niższe niż u pracowników.
Dobra wiadomość: samozatrudnieni również dostają ulgę podatkową od wpłat oraz – po spełnieniu wymogów – pełną lub częściową państwową emeryturę.
Ubieranie kredytu hipotecznego
W przypadku etatu proces jest prosty – zwykle wystarczą trzy miesiące payslipów i wyciągi bankowe.Przy samozatrudnieniu jest trudniej, bo dochód bywa zmienny. Banki proszą o 2–3 lata Self Assessment lub pełne księgi firmy, by ocenić zdolność kredytową.
Dla wielu osób oznacza to konieczność pomocy księgowego oraz doradcy hipotecznego, który znajdzie odpowiedniego pożyczkodawcę.
Koszty ubezpieczeń w samozatrudnieniu
Pracownicy etatowi nie muszą martwić się o ubezpieczenia – obowiązkowe polisy leżą po stronie pracodawcy.Samozatrudnieni muszą natomiast sami określić, jaki zakres ochrony jest im potrzebny. W zależności od rodzaju działalności może to być:
- professional indemnity – ochrona w razie błędów, zaniedbań lub niewłaściwych porad,
- public liability – wypłaty w przypadku szkód wyrządzonych osobom trzecim,
- employers’ liability – obowiązkowe, jeśli zatrudnia się pracowników,
- ubezpieczenie sprzętu oraz budynków.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
| Czytaj następny artykuł: Wielka Brytania podnosi minimalne wynagrodzenie. Osoby powyżej 21 lat otrzymają 12.71 GBP za godzinę |
Gorące Tematy
Wielka Brytania zmienia terminy wypłat Universal Credit i innych świadcz…
Wielka Brytania wprowadza ogromne zmiany dla podróżnych. Od lutego 2026 …
Wielka Brytania: Pełna lista podwyżek świadczeń DWP od kwietnia 2026 rok…
Jeden z najbogatszych mieszkańców Wielkiej Brytanii opuszcza kraj. Laksh…
Wielka Brytania: 13-latka oskarżona o zabójstwo Polki miała zadać jej 14…
Wielka Brytania zmaga się z rosnącą liczbą osób na zasiłkach. Eksperci o…
Tragiczna śmierć mężczyzny w Sutton Park. Służby z West Midlands wydały …








