Wiadomości
Coraz więcej zabójstw dla "zachowania honoru"
W 2006 roku 20-letnia Irakijka mieszkająca w Londynie, Banaz Mahmod, została uduszona przez kuzynów na polecenie własnego ojca i wujka, ponieważ ci uznali, że jej chłopak jest dla niej i rodziny nieodpowiedni. Było to tzw. honorowe morderstwo, których w Wielkiej Brytanii jest coraz więcej - informuje serwis dailymail.co.uk.
Na Wyspach przeprowadzono ostatnio największe badania na temat przemocy dla "zachowania honoru". Okazało się, że w samym 2010 roku doszło do niemal trzech tysięcy aktów agresji - pobić, okaleczeń lub morderstw. Ofiarami przemocy są najczęściej muzułmańskie kobiety, które w jakiś sposób przyniosły rodzinie "kompromitację".
Mężczyźni, którzy każą swoje żony, siostry czy kuzynki, traktowani są zwykle w rodzinie jak bohaterzy, ponieważ pozwalają uniknąć "hańby". Pretekstem do przemocy mogą być m.in.: spotykanie się z chłopakiem, bycie ofiarą gwałtu, noszenie makijażu, odmawianie zaaranżowanego zamążpójścia czy bycie lesbijką.
Brytyjscy urzędnicy zdecydowali się podjąć kroki ku temu, by zmniejszyć liczbę "honorowej" przemocy, bardziej wspierać ofiary i wcześnie wykrywać grożące im niebezpieczeństwo. Zaznaczają, że tego typu przestępstwa popełniane są wśród przedstawicieli wszystkich kultur, wyznań i narodowości - dodaje dailymail.co.uk.
Źródło:onet.pl
poniedziałek, 05 grudnia 2011 12:36
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.