Zaloguj się Załóż konto

Wielka Brytania: Lotnisko Heathrow ponownie otwarte po odwołaniu ponad 1350 lotów

Wielka Brytania: Lotnisko Heathrow ponownie otwarte po odwołaniu ponad 1350 lotów Lotnisko Heathrow w Londynie zostało ponownie otwarte i działa w pełni operacyjnie, po tym, jak ogromna awaria zasilania spowodowana pożarem w podstacji elektrycznej sparaliżowała ruch lotniczy i zmusiła do odwołania ponad 1350 lotów.

Lotnisko Heathrow w Londynie zostało ponownie otwarte i działa w pełni operacyjnie, po tym, jak ogromna awaria zasilania spowodowana pożarem w podstacji elektrycznej sparaliżowała ruch lotniczy i zmusiła do odwołania ponad 1350 lotów.

Mimo wznowienia operacji, zarówno pasażerowie, jak i linie lotnicze, będą się borykać z poważnymi konsekwencjami jeszcze przez kilka najbliższych dni.

Przerwa w działaniu Heathrow była wynikiem „bezprecedensowego” pożaru.

Pożar wybuchł w czwartek wieczorem w podstacji zasilającej lotnisko od strony Hayes.

W wyniku pożaru doszło do całkowitego odcięcia prądu, które – jak podkreślił dyrektor generalny Heathrow, Thomas Woldbye – odpowiadało skali zużycia energii przez „średniej wielkości miasto”.

Systemy zapasowe nie były wystarczająco wydajne, by utrzymać pracę całego lotniska, co zmusiło zarządzających do jego całkowitego zamknięcia.

Woldbye określił incydent jako „najpoważniejszy z możliwych, poza bezpośrednim zagrożeniem życia”, dodając, że Heathrow „nigdy wcześniej nie mierzyło się z takim zdarzeniem”.

British Airways odwołało setki lotów i ostrzega przed dalszymi zakłóceniami.

Linie British Airways, które odpowiadają za połowę operacji na Heathrow, ogłosiły, że w sobotę będą w stanie zrealizować jedynie około 85% zaplanowanych rejsów.

Szef BA, Sean Doyle, powiedział, że „linia była zmuszona niemal całkowicie uziemić operacje lotnicze”, odwołując wszystkie loty krótkodystansowe oraz większość dalekodystansowych w piątek.

Zwrócono uwagę, że przywrócenie pełnej sprawności operacyjnej „jest niezwykle złożonym procesem” i może wiązać się z opóźnieniami oraz zmianami w rozkładzie jeszcze przez kilka dni.

BA obiecuje kontaktować się bezpośrednio z każdym pasażerem, którego podróż została zakłócona, i zapowiada, że „priorytetem jest bezpieczne i szybkie przewiezienie klientów i załóg do miejsc docelowych”.

Dodatkowy personel i zniesienie zakazów lotów nocnych w celu rozładowania zatorów

Aby złagodzić skutki paraliżu, Heathrow uruchomiło specjalny plan awaryjny, w ramach którego na miejscu pojawiło się setki dodatkowych pracowników.

Lotnisko zwiększyło także liczbę rejsów, by umożliwić podróż dodatkowym 10 000 pasażerów skorzystanie z transportu lotniczego.

Brytyjski Departament Transportu zdecydował się tymczasowo znieść ograniczenia dla nocnych lotów, co ma przyspieszyć rozładowanie zaległości.

W sobotę rano pierwszym lotem komercyjnym, który wylądował na Heathrow od czasu czwartkowej awarii, był rejs British Airways z Johannesburga, który przybył o 04:37 czasu lokalnego.

Władze odpierają zarzuty o niewystarczające zabezpieczenia.

Heathrow spotkało się z falą krytyki – zarówno ze strony pasażerów, jak i przedstawicieli branży lotniczej. Willie Walsh z Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Lotniczych IATA zarzucił lotnisku, że „ponownie zawiodło podróżnych i linie lotnicze”.

Dodał też, że koszty opieki nad pasażerami nie powinny spadać wyłącznie na barki przewoźników, a infrastruktura powinna być lepiej zabezpieczona.

Z kolei były szef GCHQ David Omand określił zamknięcie całego Heathrow na jeden dzień jako „narodową kompromitację” i wyraził zdumienie, że w tak kluczowym punkcie kraju zabrakło skutecznych mechanizmów awaryjnych.

Rządowa minister transportu Heidi Alexander stanęła jednak w obronie lotniska, podkreślając, że skala incydentu była „bezprecedensowa”, a służby „błyskawicznie wdrożyły plan odpornościowy”.

Podkreśliła również, że systemy awaryjne działały zgodnie z założeniem – ochraniając kluczowe obszary, choć nie były projektowane do zasilania całego obiektu.

Policja wykluczyła celowe działanie, ale śledztwo trwa.

Początkowo dochodzenie prowadzone było przez policję ds. zwalczania terroryzmu, jednak w piątek wieczorem Metropolitan Police wykluczyła działanie przestępcze.

Wstępne ustalenia wskazują, że pożar był wypadkiem o charakterze technicznym, a jego przyczyny będą dalej analizowane przez specjalistów z londyńskiej straży pożarnej.

Zobacz też:


Mimo przywrócenia działalności, Heathrow apeluje do podróżnych, by przed przyjazdem na lotnisko koniecznie kontaktowali się z liniami lotniczymi, ponieważ wiele połączeń nadal może być opóźnionych lub odwołanych.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Ryanair wprowadza ogromne zmiany dla podróżnych. Nowe zasady bagażu i odprawy na lotniskach
 Czytaj następny artykuł:
Awantura na pokładzie Ryanair. Samolot z Birmingham do Maroka musiał lądować awaryjnie w Portugalii