Zaloguj się Załóż konto

Linia lotnicza Wizz Air pozywa pasażerkę na 15 000 GBP. Jej wybryk przerwał lot

Podróż samolotem niskokosztowej linii Wizz Air z lotniska Gatwick w Wielkiej Brytanii do Egiptu zamieniła się w koszmar dla pasażerów i załogi.

Podróż samolotem niskokosztowej linii Wizz Air z lotniska Gatwick w Wielkiej Brytanii do Egiptu zamieniła się w koszmar dla pasażerów i załogi.

Kobieta, która miała być pod wpływem alkoholu, wszczęła awanturę na pokładzie, ignorując polecenia załogi i odmawiając zajęcia swojego miejsca.


W rezultacie pilot podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu w Grecji.

Chaos na pokładzie i interwencja policji

Według relacji pasażerów kobieta spożywała alkohol przez cały lot, a jej zachowanie szybko stało się problematyczne.

Gdy załoga wielokrotnie prosiła ją o powrót na swoje miejsce, ignorowała polecenia i wdawała się w kłótnie.

Kapitan samolotu w końcu ostrzegł, że jeśli nie zastosuje się do poleceń w ciągu dwóch minut, lot zostanie przekierowany.


Jak relacjonuje 58-letni pasażer Michael Hands, na pokładzie panował „kompletny chaos”. W końcu Airbus A321 został przekierowany na lotnisko w Atenach, gdzie czekała już grecka policja.

Po wylądowaniu funkcjonariusze weszli na pokład i aresztowali kobietę. Świadkowie relacjonowali, że inni pasażerowie wiwatowali i klaskali, gdy sprawczyni zamieszania była wyprowadzana.

Wizz Air domaga się odszkodowania od pasażerki

Wizz Air nie zamierza pozostawić tej sytuacji bez konsekwencji. Linia lotnicza zapowiedziała, że będzie ubiegać się o odszkodowanie od awanturującej się pasażerki.

Koszty obejmują nie tylko zużyte paliwo i wynagrodzenie dla personelu, ale także zakwaterowanie dla podróżnych oraz opóźnienia spowodowane koniecznością awaryjnego lądowania.


Rzecznik przewoźnika podkreślił, że linia ma „ścisłą politykę wobec nękania i niewłaściwego zachowania pasażerów” oraz stosuje „zasadę zerowej tolerancji” wobec takich incydentów.

Konsekwencje prawne i dalszy przebieg lotu

Grecka policja poinformowała, że kobieta została zatrzymana pod zarzutem zakłócania porządku i przewieziona do prokuratury.

Tymczasem pozostali pasażerowie po krótkim postoju mogli kontynuować podróż do Egiptu.


To kolejny przypadek, gdy linie lotnicze podejmują stanowcze kroki wobec nieodpowiedzialnych pasażerów, którzy zakłócają loty.

Przewoźnicy coraz częściej żądają od nich zwrotu kosztów związanych z ich nieodpowiednim zachowaniem, co może skutkować wysokimi rachunkami – tak jak w tym przypadku, gdzie mowa o kwocie nawet 15 000 funtów.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Birmingham zmaga się z plagą szczurów w wyniku strajku pracowników komunalnych
 Czytaj następny artykuł:
Mieszkańcy Wielkiej Brytanii mogą otrzymać dodatkowe 4000 GBP. HMRC wzywa skorzystania z atrakcyjnego programu


Gorące Tematy