Wiadomości
Keir Starmer odwiedza Brukselę, by nawiązać bliższą współpracę między Wielką Brytanią a Unią Europejską
Keir Starmer, premier Wielkiej Brytanii, złożył pierwszą wizytę w Brukseli, mając na celu poprawę relacji między Wielką Brytanią a Unią Europejską - podaje BBC.
Jego głównym przesłaniem było odbudowanie zaufania i współpracy, które zostały nadwyrężone w trakcie negocjacji brexitowych.
Podczas swojej wizyty Starmer podkreślał potrzebę bliższej współpracy w zakresie bezpieczeństwa, w tym energetycznego, zmian klimatycznych oraz nielegalnej migracji.
Zaznaczył także, że Brexit jest faktem, który nie zostanie odwrócony, ale jednocześnie ważne jest, aby jak najlepiej wykorzystać sytuację i uczynić Brexit korzystnym dla Wielkiej Brytanii.
Główne tematy rozmów
Starmer przyjechał do Brukseli z długą listą priorytetów. Jednym z najważniejszych tematów były kwestie bezpieczeństwa, szczególnie w kontekście wojny na Ukrainie, gdzie Wielka Brytania i Unia Europejska blisko współpracują, wprowadzając sankcje na Rosję oraz wspierając obronę Ukrainy.Kolejnym kluczowym tematem były rozmowy dotyczące walki z nielegalną migracją i przemytem ludzi.
W tej kwestii, brytyjski premier dążył do większej współpracy z krajami członkowskimi UE, aby zatrzymać gangi przemytników oraz lepiej zarządzać migracją.
Jednym z najważniejszych tematów dla Wielkiej Brytanii jest także poprawa warunków handlowych z UE.
Starmer podkreślił, że chce usunąć „zbędne bariery handlowe” i ułatwić eksport brytyjskich produktów spożywczych oraz dostęp artystów do unijnego rynku.
Unia Europejska z kolei zwróciła uwagę, że pewne ograniczenia handlowe wynikają z decyzji Wielkiej Brytanii o opuszczeniu jednolitego rynku i unii celnej, co nie jest przedmiotem renegocjacji.
Migracja i wyzwania z nią związane
Jednym z punktów zapalnych podczas wizyty była kwestia migracji. Niemcy i Francja wyraziły chęć formalnej umowy między UE a Wielką Brytanią w sprawie zwiększenia legalnych ścieżek migracyjnych, co mogłoby pomóc w zarządzaniu napływem migrantów, z których wielu chce dotrzeć do Wielkiej Brytanii.Zobacz też:
Starmer, który obiecał zmniejszenie poziomu migracji, nie zdecydował się jednak na wprowadzenie większych zmian w tej kwestii, podkreślając, że swobodny przepływ osób pozostaje dla niego „czerwoną linią”.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.