Wiadomości

Tragedia w UK: Polak i jego trzej synowie znalezieni martwi w domu w Surrey

W spokojnej dzielnicy Staines-Upon-Thames w Surrey doszło do przerażającej tragedii.

Cztery osoby, w tym ojciec i jego trzej mali synowie, zostały znalezione martwe w Staines-Upon-Thames, Surrey, w Wielkiej Brytanii.

Ofiary to 39-letni Piotr Świderski, obywatel Polski, oraz jego synowie – bliźniaki i ich młodszy brat, wszyscy poniżej czwartego roku życia.

Ciała zostały odkryte w ich domu przy Bremer Road przez załogę karetki pogotowia, która przybyła na miejsce około godziny 13:00 w czwartek, 29 sierpnia.

Policja natychmiast rozpoczęła dochodzenie w celu ustalenia okoliczności tej tragedii.

Funkcjonariusze podkreślają, że incydent jest odosobniony, a w sprawie nie ma innych podejrzanych.

Z uwagi na wcześniejsze kontakty policji z rodziną, sprawa została zgłoszona do Independent Office for Police Conduct (IOPC) w celu dalszej analizy.

Lokalna społeczność jest wstrząśnięta i głęboko poruszona tym, co się stało. Sąsiedzi, którzy znali rodzinę, nie kryją swojego smutku.

Kilka osób złożyło kwiaty przed domem, w którym doszło do tragedii, wyrażając swoje współczucie dla zmarłych. Jeden z bukietów opatrzono napisem: „Spoczywajcie w pokoju, maluchy. Zawsze będziemy o was myśleć”.

Shehr Sikandari, 48-letni konsultant telekomunikacyjny, który mieszka w sąsiedztwie, opisał moment przed przybyciem policji – podaje The Sun.

Wspomniał, że słyszał „straszliwe krzyki” kobiety, które dobiegały z domu rodziny Świderskich.

„To, co się stało, jest niewiarygodne i traumatyczne. Wciąż jesteśmy w szoku” – powiedział Sikandari.

Dodał, że chociaż nie znał rodziny zbyt dobrze, miał z nimi kilka interakcji i zawsze postrzegał ich jako „uroczą rodzinę”.

Wspominał również, jak często widział dzieci bawiące się w ogrodzie i spacerujące z rodzicami po okolicy.

Policja prowadzi obecnie intensywne śledztwo w celu wyjaśnienia okoliczności śmierci Piotra Świderskiego i jego dzieci.

Na miejscu zdarzenia pracują zespoły kryminalistyczne, które skrupulatnie zbierają dowody.

Funkcjonariusze zapewniają, że obecność policji w okolicy będzie zwiększona przez najbliższe dni, aby mieszkańcy czuli się bezpiecznie i mieli dostęp do wsparcia.

Detektyw Inspektor Gareth Hicks, który prowadzi śledztwo, podkreślił, że jest to wyjątkowo tragiczne wydarzenie, które głęboko wstrząsnęło lokalną społecznością. „Prowadzimy szczegółowe dochodzenie, aby ustalić, co dokładnie się wydarzyło, i chcielibyśmy podziękować lokalnej społeczności za wsparcie i cierpliwość podczas naszego śledztwa” – powiedział Hicks.

Dodał również, że pomimo zamknięcia Bremer Road przez pewien czas, ulica została już ponownie otwarta, jednak policja nadal będzie obecna w okolicy.

Mieszkańcy Staines-Upon-Thames są zszokowani i pełni smutku po tym, co się wydarzyło.

Vincenzo Alba, jeden z sąsiadów, który widział, jak wczoraj wieczorem wynoszono ciała, opisał sytuację jako „ogromny szok dla wszystkich sąsiadów”.

Podkreślił również, że „to straszne, gdy coś takiego dzieje się tak blisko domu, zwłaszcza gdy dotyczy to dzieci”.

Inny mieszkaniec, który znał rodzinę, wspominał, że bliźniaki były zawsze „radosne i szczęśliwe”, a cała rodzina sprawiała wrażenie „szczęśliwej i pełnej życia”.

Lucy Sanders, główny inspektor policji w Surrey, wyraziła głębokie współczucie dla rodziny i sąsiadów. „To tragiczna strata życia w naszej społeczności i pracujemy nad ustaleniem dokładnych okoliczności tego, co się stało. Dziękujemy mieszkańcom za ich cierpliwość i zrozumienie podczas naszego śledztwa” – powiedziała Sanders.

IOPC poinformowało, że otrzymało zgłoszenie od policji w Surrey i obecnie oceniają sytuację, aby zdecydować, czy konieczne są dalsze działania.

Monday, 02 September 2024 08:44 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.