Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Szokujące dane pokazujące stan służby zdrowia w UK. Pacjenci z zawałem czekali średnio 93 minuty na karetkę

Pod koniec 2022 roku pacjenci w nagłych przypadkach, takich jak zawał serca i udar, musieli czekać w Anglii na karetkę średnio ponad 90 minut — pięć razy więcej niż docelowe 18 minut.

Rekordowo najdłuższy czas oczekiwania na karetkę odnotowano również w przypadku zagrażających życiu zatrzymań akcji serca — ten czas średnio wzrósł do rekordowego poziomu prawie 11 minut.


Szokujące dane ilustrujące tragiczny stan opieki w nagłych wypadkach pokazały też, że ponad jedna trzecia pacjentów na ostrym dyżurze czekała dłużej na lekarza niż cztery godziny.

Natomiast jeden na siedmiu pacjentów czekał ponad 12 godzin na łóżko na oddziale, kiedy został przyjęty do szpitala.

Ogólnie dane opublikowane przez NHS England reprezentują najgorszy w historii zestaw danych dotyczących opieki w nagłych wypadkach od czasu rozpoczęcia rejestrów w 2004 roku.


Liczby pokazują:

  • Średni czas oczekiwania 93 minuty na karetkę po zadzwonieniu na 999 w sytuacjach takich, jak zawał serca – pięć razy dłużej niż czas docelowy. W niektórych regionach czas oczekiwania wyniósł ponad 150 minut
  • Czasy reakcji na wezwania o najwyższym priorytecie, takie jak zatrzymanie akcji serca, trwające blisko 11 minut – o cztery minuty dłużej niż powinny.
  • Ponad jedna trzecia pacjentów na ostrym dyżurze czeka na lekarza dłużej niż cztery godziny.
  • Jeden na siedmiu pacjentów po przyjęciu do szpitala czekał ponad 12 godzin na łóżko na oddziale.
Nastąpił jednak pewien postęp, bo lista oczekujących na rutynowe leczenie nieznacznie spadła, do 7,19 mln.

„Naciski na NHS są obecnie nie do zniesienia, a pacjenci płacą cenę” – powiedziała Louise Ansari, krajowa dyrektor grupy pacjentów Healthwatch England.


Royal College of Emergency Medicine uważa, że ​​nawet 500 osób tygodniowo może umierać z powodu problemów z dostępem do opieki w nagłych wypadkach.

Dr Sonya Babu-Narayan z British Heart Foundation (BHF) powiedziała: „Różnica między życiem a śmiercią może być kwestią minut, gdy ktoś ma zawał serca lub udar”.

„Ekstremalne opóźnienia w nagłych wypadkach dotyczących serca i udaru mózgu nie mogą stać się nową normą”.

Zobacz też:


„Personel służby zdrowia robi wszystko, co w jego mocy – ale jest ich za mało, a wielu pracuje w trudnych warunkach bez odpowiedniego sprzętu”.

Departament Zdrowia i Opieki Społecznej poinformował natomiast, że zdaje sobie sprawę z presji, z jaką boryka się NHS po pandemii i „pracuje niestrudzenie”, aby zapewnić ludziom potrzebną im opiekę.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Ryanair ogłasza nowe trasy z Wielkiej Brytanii
 Czytaj następny artykuł:
Gospodarka Wielkiej Brytanii niespodziewanie wzrosła o 0,1 proc