Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Paciorkowiec A: Apteki w UK ostrzegają przed brakami penicyliny

Dyrektor apteki Zeshan Rehmani skrytykował Ministerstwo Zdrowia za to, że „straciło kontakt z rzeczywistością” dyskutując nad propozycjami podawania antybiotyków dzieciom w szkołach.

Jak stwierdził: „Nie ma leków. Dzisiaj nie byliśmy w stanie dostać jakiejkolwiek penicyliny w hurtowniach”.

Jego komentarz pojawił się po tym, jak ujawniono, że antybiotyki mogą być podawane dzieciom w szkołach dotkniętych infekcjami paciorkowca A.


Do tej pory w Wielkiej Brytanii zmarło już 9 dzieci w wieku szkolnym po infekcji związanej z tą bakterią.

Po tych doniesieniach pojawiły się obawy, że niektórzy rodzice uciekają się do stosowania starych lub przestarzałych antybiotyków, które znaleźli w domu, aby leczyć swoje dzieci.

Zobacz też:


Wczoraj brytyjskie media podały, że penicylinę lub alternatywny antybiotyk będzie podawany wszystkim dzieciom w grupie wiekowej, które miały styczność z zakażeniem paciorkowcem, nawet jeśli nie mają objawów.

Pomysł został po raz pierwszy przedstawiony przez ministra zdrowia Lorda Markhama w Izbie Lordów w poniedziałek.

„Wydaliśmy instrukcje lekarzom, aby w razie potrzeby profilaktycznie przepisywali penicylinę jako najlepszą linię obrony w tej infekcji, a także w szkołach podstawowych, w których się ona rozprzestrzenia” - powiedział.


Również minister edukacji Nick Gibb powiedział Sky News, że brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia (UKHSA) „ściśle współpracuje ze szkołami i udziela bardzo konkretnych porad, które mogą wiązać się ze stosowaniem penicyliny” w szkołach, w których wystąpiły zakażenia.

Rehmani, którego apteka znajduje się w Manchesterze, powiedział Sky News „Kiedy słyszymy historie o możliwym podawaniu antybiotyków dzieciom w szkołach, pokazuje to tylko, jak bardzo Ministerstwo Zdrowia nie ma kontaktu z rzeczywistością”.

„Farmaceuci w całym kraju uważają, że nie mamy wystarczającej ilości penicyliny, aby zrealizować nasze recepty, nie mówiąc już o rozdawaniu jej szkołom” - dodał.

Sekretarz zdrowia Steve Barclay jednak temu zaprzeczył, twierdząc, że istnieje „duży zapas” penicyliny w Wielkiej Brytanii.


Steve Barclay powiedział dziś rano Sky News, że został zapewniony przez dostawców medycznych, że istnieją „duże zapasy” penicyliny.

Jednak przyznał, że niektórzy lekarze pierwszego kontaktu mogą mieć niedobory, w czasie gdy zapasy są dostarczane.

„Skontaktowałem się z zespołem zeszłej nocy i zapewnił mnie, że mamy dobre zaopatrzenie”.

„Dostawcy produktów medycznych są zobowiązani do powiadamiania nas, jeśli mają braki”.


„Teraz czasami lekarze pierwszego kontaktu mogą mieć szczególne braki, jeśli mają duży popyt na danym obszarze, jednak to dość rutynowe, ale możemy przenosić zapasy w naszych magazynach”.

„Od zeszłej nocy, kiedy sprawdzaliśmy z dostawcami, powiedzieli, że mogą nas zapewnić, że mają duże zapasy i dostarczają je, aby zaspokoić popyt” - dodał.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Dotacja 25 GBP z powodu mrozów w UK. Kto ją otrzyma?
 Czytaj następny artykuł:
Zamieszki w szkole w Wielkiej Brytanii. Placówka zaprzecza doniesieniom