Wiadomości

Brytyjczycy wezwani do noszenia masek. Liczba hospitalizacji w UK z powodu Covid-19 znów gwałtownie rośnie

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii zostali dziś wezwani do noszenia masek w zatłoczonych, zamkniętych miejscach, ponieważ liczba przyjęć do szpitali z powodu Covid-19 prawdopodobnie osiągnie najwyższy poziom od 18 miesięcy.

Jenny Harries, jedna z najwyższych rangą urzędników ds. zdrowia w Wielkiej Brytanii, ostrzegła, że obecna fala koronawirusa jeszcze nie osiągnęła szczytu.

Powiedziała, że jest „dość prawdopodobne”, że liczba hospitalizacji wzrośnie wyżej niż podczas ostatniej fali, która wystąpiła tej wiosny.

Na początku kwietnia podczas fali zakażeń wariantem Omikron BA.2 liczba pacjentów z Covid-19 w brytyjskich szpitalach osiągnęła nieco ponad 20 000.

W tamtym czasie była to najwyższa liczba pacjentów z Covid-19 w brytyjskich szpitalach od lutego 2021 r. i odnotowywano poziom ponad 2500 przyjęć dziennie.

Liczba hospitalizacji spadła między kwietniem a czerwcem, ale teraz znów rośnie i Jenny Harries, ostrzegła, żewarianty BA.4 i BA.5 Omikron „popychają i napędzają” nową falę.

Dyrektor naczelny brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowia powiedziała w programie BBC w niedzielę rano: „Wygląda na to, że ta fala jeszcze się nie skończyła”.

„Spodziewamy się więc, że liczba przypadków szpitalnych wzrośnie i jest możliwe, całkiem prawdopodobne, że faktycznie osiągną szczyt w porównywalny z poprzednią falą BA.2 [w marcu 2022 r.]”.

Według Urzędu Statystyk Narodowych (ONS) około 2,3 miliona osób miało koronawirusa w zeszłym tygodniu, to o 32% więcej niż tydzień wcześniej.

Jak dotąd jest to znacznie poniżej rekordowych 4,9 miliona osób, które miały Covid-19 w ciągu jednego tygodnia podczas fali Omikron BA.2 pod koniec marca.

Zobacz też:

Jednak liczba osób w brytyjskich szpitalach z Covid-19, do 27 czerwca, już wzrosła z około 5000 do ponad 10 000.

Jenny Harries powiedziała BBC: „Myślę, że rada jest nadal taka sama. Chcemy, aby ludzie korzystali z rozsądnych, zapobiegawczych rad”.

„Są to rutynowe czynności, takie jak mycie rąk, utrzymywanie dystansu, zakrywanie twarzy, jeśli wchodzisz do zamkniętych, słabo wentylowanych pomieszczeń”.

„Jednak wciąż zachęcamy ludzi do normalnego życia, tylko ze stosowaniem ostrożności”.

Jenny Harries powiedziała też, że sama teraz zakłada maskę częściej ze względu na zwiększone ryzyko.

Monday, 04 July 2022 10:06 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.