Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Wielka Brytania zmienia zdanie odnośnie do Brexitu - „Wolny handel jest niezwykle korzystny dla konsumentów”

Rząd Borisa Johnsona zrezygnował z wprowadzenia planowanych po Brexicie kontroli żywności przywożonej z Unii Europejskiej do Wielkiej Brytanii, ogłosił minister gabinetu Jacob Rees-Mogg.

W pisemnym oświadczeniu dla Izby Gmin minister poinformował, że kontrole, które miały wejść w życie 1 lipca, nie będą egzekwowane w 2022 roku.


„W tym roku nie zostaną wprowadzone żadne kolejne kontrole importu towarów z UE – firmy mogą już teraz zaprzestać przygotowań” – powiedział Rees-Mogg.

Minister zasugerował, że rząd zaplanował kolejny przegląd swoich planów dotyczących kontroli granic pod koniec 2023 r.

Jacob Rees-Mogg wskazał na presję kosztów utrzymania jako główną przyczynę tego ruchu, ale obwinił rosnące koszty ze względu na „wojnę Rosji na Ukrainie i ceny energii”.

Jednak później w rozmowie ITV przyznał, że wprowadzenie zapowiadanej kontroli importu z Unii Europejskiej „byłoby aktem samookaleczenia”.


Jak dodał „Wolny handel jest niezwykle korzystny dla konsumentów”.

Wprowadzenie dodatkowych kontroli po Brexicie spowodowałyby wzrost cen w supermarketach, który może zaostrzyć kryzys związany ze wzrostem kosztów życia.

Zobacz też:


Kontrole zaplanowane na 1 lipca obejmowałyby kontrole importowanych produktów rolno-spożywczych i roślin.

Według ekspertów porty brytyjskie nie posiadają niezbędnej infrastruktury potrzebnej do planowanych kontroli.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
W Wielkiej Brytanii będzie cieplej niż na Ibizie
 Czytaj następny artykuł:
W Polsce to się nie zdarza. Brytyjski poseł zrezygnował po tym, jak „popełnił błąd”. Oglądał porno w Izbie Gmin