Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Polak otworzył restaurację mimo zakazu. Podczas szarpaniny z policjantem, został uderzony w twarz

38-letni Polak, który jest właścicielem restauracji Kate & Luc Cafe Restaurant w Manchesterze w Wielkiej Brytanii, został zatrzymany przez policję, gdy otworzył lokal mimo obowiązujących restrykcji.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 12:00, do lokalu wkroczyła policja, po otrzymaniu zgłoszenia, że w lokalu przebywa około 100 klientów.


Wszyscy byli bez masek i przebywali w restauracji bez zachowania zasad dystansu społecznego – podało Manchester Evening News.

Podczas interwencji policji 38-latkek został uderzony w twarz przez policjanta, całe zajście zostało nagrane, a film umieszczony w mediach społecznościowych.

Funkcjonariusze, którzy przeprowadzali interwencje twierdzą jednak, że to 38-latek stawiał opór podczas zatrzymania i że to on napadł na policjanta.

Policja z Manchesteru wydała oświadczenie, w którym przekonuje, że doszło do napaści na policjanta.

„Policja interweniowała po otrzymaniu doniesienia o nieprzestrzeganiu restrykcji koronawirusowych przez kawiarnię znajdującą się na Burnage Lane w Manchesterze. Funkcjonariusze przybyli na miejsce i zgodnie z procedurą podjęli próbę nawiązania kontaktu z osobami i rozproszenia uczestników. Podczas interwencji doszło do napaści na funkcjonariusza” – podano w oświadczeniu.


„Jesteśmy świadomi, że Internecie opublikowano wideo z udziałem mężczyzny, który wydaje się zostać uderzony przez policjanta. Do zdarzenia doszło podczas zatrzymania 38-letniego mężczyzny pod zarzutem napaści na funkcjonariusza i stawiania oporu przy zatrzymaniu” - podała policja.

Oświadczenie wydał również właściciel restauracji, który napisał na Facebooku: „nie czuje się na razie zbyt dobrze [...] Potrzebujemy kilku dni na uspokojenie się i pozbieranie myśli. Nie wiemy, kiedy ponownie się otworzymy, ale to nie potrwa długo” - czytamy.

To nie pierwszy raz, kiedy Polak został ukarany za otwarcie lokalu mimo zakazu. W lutym został ukarany mandatem w wysokości tysiąca funtów, mężczyzna od razu zapowiedział odwołanie się od decyzji władz miasta.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Nowe zasady dotyczące kwarantanny. Za kłamstwo będzie grozić do 10 lat więzienia
 Czytaj następny artykuł:
Mężczyzna stracił przytomność i zmarł 25 minut po podaniu szczepionki przeciw Covid-19