Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Big Ben nie zadzwoni w dniu Brexitu

Od kilku dni trwała zbiórka publiczna na sfinansowanie kosztów uczczenia momentu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej biciem remontowanego obecnie dzwonu Big Ben.

Na stronie, GoFundMe wspieranej przez Borisa Johnsona, zebrano już 272 770 funtów.

Strona zbiórki została jednak wczoraj zamknięta, ponieważ organizatorzy przyznali, że nie udało się przekonać Izby Gmin, aby pozwoliła słynnemu dzwonowi zadzwonić 31 stycznia o 23:00.


Brytyjskie media już od początku zauważały, że dążenie do tego, by Big Ben dzwonił w dniu opuszczenia UE, przerodziło się w farsę.

Brytyjscy urzędnicy twierdzili, że „nie ma podstawy prawnej” do przyjmowania darowizn publicznych na ten cel.

Urzędnicy uważali też, że mogą istnieć również problemy etyczne spowodowane publicznym finansowaniem wydarzenia politycznego.

O tym, że to bicie dzwonu mogłoby zostać sfinansowane z publicznej zbiórki, wspomniał jako pierwszy premier Boris Johnson.

Johnson ocenił, że łączny koszt wyniósłby 500 tys. funtów i powiedział, że rozwiązaniem mogłaby być zbiórka crowdfundingowa.


"Pracujemy nad planem, żeby ludzie mogli wrzucić funta na uderzenie Big Bena, ponieważ są ludzie, którzy tego chcą. Ponieważ Big Ben jest remontowany, wygląda, że zabrano serce dzwonu, więc będziemy musieli je przywrócić. A ponieważ to jest kosztowne, sprawdzamy, czy obywatele mogą to sfinansować" - mówił Johnson w wywiadzie dla BBC.

Wprawdzie jego rzecznik wspominał później o "potencjalnych trudnościach" związanych z użyciem na ten cel publicznych pieniędzy, ale nie powstrzymało to inicjatorów zbiórki przed uruchomieniem zbiórki online.

Spiker Izby Gmin Sir Lindsay Hoyle wcześniej wyraził zaniepokojenie kosztami inicjatywy, twierdząc, że tak naprawdę dzwon usłyszą tylko osoby, które mieszkają w pobliżu lub odwiedzają Westminster.


Tory Mark Francois, który był jednym z organizatorów, powiedział: „Odpowiedź Brytyjczyków była fantastyczna i jesteśmy głęboko wdzięczni wszystkim, którzy przekazali darowiznę”

„Jednak po kilku ostatnich dniach, w których chcieliśmy przekonać władze Izby Gmin, że Big Ben powinien zadzwonić, z przykrością informujemy, że nam się nie udało i dlatego nie możemy już prosić ludzi o darowiznę. Dziś w południe oficjalnie zamknęliśmy fundusz”.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
W brexitowej monecie pięćdziesięciopensowej brakuje …. przecinka. Philip Pullman nawołuje do bojkotu
 Czytaj następny artykuł:
Samolot irańskich linii lotniczych wypadł z pasa podczas lądowania. Nikt nie ucierpiał