Wiadomości

Dziś wybory w Wielkiej Brytanii. Na szali brexit

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii zagłosują w czwartek w przedterminowych wyborach parlamentarnych. Mają one przełamać brexitowy impas.

Wybory rozpoczną się w czwartek o 7 rano i potrwają do 22. Wyniki w większości okręgów powinny być ogłoszone w nocy z czwartku na piątek.

Wyniki tak zwanych exit polls poznamy o godzinie 23.00 czasu polskiego. Potem rozpocznie się całonocne liczenie głosów. Poszczególne okręgi zgłaszać będą wyniki aż do rana.

W kampanii rządzący konserwatyści przekonywali, że tylko oni mogą przełamać impas wokół brexitu, laburzyści mówili o niedofinansowaniu usług publicznych.

Premier Boris Johnson obiecał, że jeśli jego partia zatriumfuje, to brexit nastąpi z końcem przyszłego miesiąca.

Lider Partii Pracy Jeremy Corbyn natomiast zapowiedział, że jego partia przeprowadzi kolejne referendum w sprawie Brexitu, jeśli wygra wybory parlamentarne.

W ciągu 3 miesięcy po wygranych wyborach jego rząd wynegocjuje wiarygodną i sensowną umowę wyjścia z Unii Europejskiej.

Po osiągnięciu sensowego porozumienia rozpisze drugie referendum, w którym społecznego podejmie decyzję czy chce opuścić Unię Europejską z wynegocjowaną umową, czy pozostać we Wspólnocie.

Partia Pracy obiecuje też, że po wygraniu wyborów wprowadzi natychmiastową podwyżkę minimalnego wynagrodzenia w Wielkiej Brytanii.

Wszystkie sondaże wskazują na zwycięstwo Partii Konserwatywnej.

Kluczowe będą jednak jego rozmiary. Dwa i pół roku temu prawica pod wodzą poprzedniczki Borisa Johnsona Theresy May wygrała wybory, ale nie uzyskała większości, co było jedną z głównych przyczyn paraliżu Izby Gmin.

Według najnowszych sondaży Partia Konserwatywna Borisa Johnsona powinna odzyskać utraconą dwa i pół roku temu większość i doprowadzić do brexitu.

Firma badawcza YouGov opublikowała we wtorek wieczorem model MRP oparty na ponad 100 tys. wywiadów na terenie całego kraju, który wskazuje na to, że torysi uzyskają samodzielną większość w przyszłym parlamencie.

Według najnowszych szacunków, Partia Konserwatywna może wprowadzić 339 posłów, o ponad 100 więcej niż największa opozycyjna Partia Pracy (231). Na dalszych miejscach uplasują się Szkocka Partia Narodowa (41) i pro-europejscy Liberalni Demokraci (15).

Autorzy badania ostrzegali jednak, że w związku z nadzwyczajną zmiennością preferencji wyborczych w tegorocznej kampanii i wyjątkowo wysoką liczbą niezdecydowanych wyborców przewidzenie wyniku czwartkowego głosowania jest niemal niemożliwe.

czwartek, 12 grudnia 2019 06:56 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.