Wiadomości
Izba Gmin odłożyła głosowanie ws. brexitu. Boris Johnson musi poprosić o opóźnienie brexitu
Brytyjska Izba Gmin nie będzie dziś głosować ws. nowej umowy o warunkach brexitu.
Posłowie przyjęli poprawkę niezależnego posła Olivera Letwina, która w praktyce zmusza Borisa Johnsona do zwrócenia się do Brukseli o kolejne przesunięcie terminu opuszczenia Wspólnoty.
Izba Gmin zebrała się w sobotę rano na nadzwyczajnym posiedzeniu w sprawie przyjęcia umowy brexitowej, która została w czwartek wynegocjowana przez Borisa Johnsona w Brukseli.
Na sali było momentami bardzo burzliwie. Już w trakcie posiedzenia okazało się, że najważniejsze głosowanie wcale nie będzie dotyczyło umowy, lecz poprawki zgłoszonej przez sir Olivera Letwina i Hilarego Benna.
Jej celem jest uniknięcie "przypadkowego brexitu bez umowy", czyli sytuacji, w której posłowie poparliby porozumienie, ale ustawa nie przejdzie całego procesu legislacyjnego przed 31 października.
Izba Gmin przyjęła poprawkę Letwina. To oznacza, Boris Johnson musi poprosić o opóźnienie brexitu do 31 stycznia.
Boris Johnson zapowiedział jednak, że przeprowadzi brexit 31 października i nie poprosi Unii o przełożenie terminu wyjścia z Unii Europejskiej
Saturday, 19 October 2019 15:02
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: Boris Johnson potwierdził że wyśle list z prośbą o opóźnienie Brexitu | Czytaj następny artykuł: Opozycja krytykuje nową umowę. Izba Gmin debatuje w sprawie brexitu |