Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Przyleciał z Birmingham do Polski na paszporcie dziecka. Nikt z obsługi lotniska tego nie zauważył

11 września, w rocznicę ataków terrorystycznych w USA, 44-letni Matthew Sutton z wybrał się samolotem do Polski.

Mężczyzna pomylił się i zamiast swojego paszportu zabrał z domu paszport swojego 4-letniego pasierba. Pomyłkę zauważył dopiero na lotnisku w Polsce.

Na lotnisku w Birmingham, bo stąd leciał mężczyzna, nikt nie zauważył, że pasażer posługuje się nie swoim paszportem, nie dość że w paszporcie było zdjęcie dziecka, to nazwisko było inne niż na bilecie.


– To była całkowicie moja wina, że się pomyliłem i wziąłem ze sobą zły paszport, ale szokujące jest to że zostałem z tym paszportem wpuszczony do samolotu – powiedział Matthew dla metro.co.uk.

Problem pojawił się dopiero na lotnisku w Polsce, gdzie podczas kontroli paszportowej zauważono że na zdjęciu w paszporcie widnieje twarz dziecka.

Mężczyznę ostatecznie wpuszczono do Polski, po tym jak córka przesłała mu zdjęcie właściwego dokumentu, a on na lotnisku okazał prawo jazdy.

Niestety w drodze powrotnej straż graniczna zadecydowała że bez ważnego dokumentu nie będzie mógł wsiąść do samolotu. Matthew musiał zorganizować przesyłkę pasportu, w trybie przyspieszonym, przez kuriera i zapłacić za tą usługę 150 funtów.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Dramatyczne chwile podczas lądowania samolotu w Birmingham. Pilot w ostatniej chwili odszedł na drugi krąg
 Czytaj następny artykuł:
Złodzieje próbowali ukraść bankomat, który zawierał około 100 tys. funtów