Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Drugi przypadek małpiej ospy w Wielkiej Brytanii

U drugiego pacjenta w Anglii zdiagnozowano małpią ospę - rzadką chorobę zwierzęcą.

Angielski Instytut Zdrowia Publicznego (Public Health England - PHE) przyznaje, że sytuacja, w której w krótkim czasie na Wyspach zdiagnozowano dwa zachorowania spowodowanego wirusem, który rzadko przenosi się na ludzi, jest nietypowa.

W piątek 8 września, po raz pierwszy w UK, małpią ospę zdiagnozowano u obywatela Nigerii przebywającego w bazie marynarki wojennej w Kornwalii. W sobotę rano pacjent został przeniesiony do specjalistycznego oddziału chorób zakaźnych w Royal Free Hospital w Londynie.


Drugi chory na małpią ospę jest leczony w oddziale chorób tropikalnych i zakaźnych w szpitalu uniwersyteckim w Liverpoolu. Dyrekcja szpitala zapewnia, że w związku z terapią zastosowano wszelkie niezbędne środki ostrożności.

Instytut zaznacza, że obaj pacjenci nie zetknęli się ze sobą na terenie Wielkiej Brytanii. Dodaje, że wirus nie przenosi się zazwyczaj z człowieka na człowieka.

Władze szukają obecnie wszystkich, w tym pracowników służby zdrowia, którzy mieli kontakt z osobami, które zapadły na rzadką, odzwierzęcą chorobę.

Ospa małpia (monkeypox) to egzotyczna choroba zakaźna małp, wywołana przez wirus ospy małpiej należąc do rodzaju Orthopoxvirus.


Według PHE, małpia ospa jest rzadko przenoszona na ludzi i większość pacjentów wraca do zdrowia w ciągu kilku tygodni, choroba może jednak wywołać ciężkie powikłania u niektórych osób.

Początkowe objawy to gorączka, ból głowy, bóle mięśni, ból pleców, obrzęk węzłów chłonnych, dreszcze i wyczerpanie.

Może również rozwinąć się wysypka, zwykle zaczyna się od twarzy, następnie rozprzestrzenia się na inne części ciała. W końcu tworzy strup, który opada.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Trzech nastolatków skazanych za atak na mężczyznę w autobusie w Birmingham
 Czytaj następny artykuł:
Jaguar Land Rover: Dziesiątki tysięcy miejsc pracy zagrożone