Zaloguj się Załóż konto

Boris Johnson odbył „niepotrzebną” podróż helikopterem, aby promować program rowerowy

Boris Johnson odbył „niepotrzebną” podróż helikopterem, aby promować program rowerowy

Boris Johnson został skrytykowany za odbycie krótkiego lotu helikopterem z Londynu do West Midlands w celu promowania lokalnego programu wypożyczania rowerów.

Boris Johnson został skrytykowany za odbycie krótkiego lotu helikopterem z Londynu do West Midlands w celu promowania lokalnego programu wypożyczania rowerów.

Premier Wielkiej Brytanii przyleciał helikopterem, mimo że podróż pociągiem z Londynu do Wolverhampton zajmuje tylko dwie godziny.

Krytycy stwierdzili, że lot był „zupełnie niepotrzebny” i podają w wątpliwość szczerość obietnic premiera w walce z kryzysem klimatycznym.

Podróże lotnicze powodują znacznie więcej globalnych emisji ciepła niż inne środki transportu.

5 maja Johnson odbył 50-minutową podróż helikopterem Sikorsky S-76C, startując z północno-zachodniego Londynu i lądując na lotnisku Wolverhampton Halfpenny Green.

Następnie udał się do Stourbridge, aby spotkać się z Andym Street, który został ponownie wybrany na burmistrza West Midlands i zrobić sobie zdjęcie na rowerze.

„Wspaniale jest zobaczyć premiera jeżdżącego na rowerze po Stourbridge” - napisał na Twitterze burmistrz West Midlands.


Johnson i Street korzystali z rowerów ramach programu West Midlands Cycle Hire, który jest określany jako „przyjemny, zdrowy i zrównoważony sposób podróżowania”.

Helikopter, którym przyleciał Johnson, jest zarejestrowany dla producenta koparek JCB, którego prezesem jest miliarder, partner i częsty sponsor konserwatywnej partii Lord Bamford.

Wiadomo, że premier skorzystał również z helikoptera, aby 19 kwietnia polecieć do Wolverhampton, gdzie wylądował w miejscowym klubie golfowym.

Podczas wizyty miał promować niskoemisyjne tramwaje, które poruszają się po West Midlands.

Johnson był już wcześniej krytykowany za latanie na krótkich dystansach. W grudniu 2019 roku, walcząc o zwycięstwo w wyborach parlamentarnych, wynajął prywatny odrzutowiec, aby polecieć z Doncaster do Darlington, oddalonych o mniej niż godzinę jazdy pociągiem.


Leo Murray, dyrektor organizacji charytatywnej Possible, zajmującej się klimatem, powiedział: „Decyzja premiera, by podróżować helikopterem i prywatnym odrzutowcem, chociaż wycieczki te z łatwością można było odbyć pociągiem, jest bardzo niepokojąca.

Albo nie rozumie implikacji celów klimatycznych, do których zobowiązał Wielką Brytanię, albo nie myśli poważnie o zrobieniu tego, co należy zrobić, aby je osiągnąć ”.

Warto przypomnieć, że Johnson uczynił walkę z kryzysem klimatycznym główną częścią swojego programu, obiecując zielone miejsca pracy „wyrównanie” ubogich obszarów. Zwiększenie bezemisyjnego transportu publicznego było natomiast częścią 10-punktowego planu, który zapoczątkował w listopadzie.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Czytaj poprzedni artykuł:
22-letni Polak zamordowany na imprezie w Wielkiej Brytanii. Aresztowano 4 osoby
 Czytaj następny artykuł:
29 mężczyzn oskarżonych o gwałty i wykorzystywanie seksualne 13-letniej dziewczynki