Wiadomości

Matka oskarżona o zamordowanie dziecka – policja zignorowała ostrzeżenia

Trwa głośny proces w sprawie morderstwa 4-letniego Hamzaha Khana, którego zmumifikowane ciało zostało odnalezione w łóżeczku w 2011 r. - prawie dwa lata po śmierci chłopca. Amanda Hutton (43 lata) z Bradford zaprzeczyła, jakoby miała zamordować swojego synka, twierdzi, że zmarł z głodu.

Trwa głośny proces w sprawie morderstwa 4-letniego Hamzaha Khana, którego zmumifikowane ciało zostało odnalezione w łóżeczku w 2011 r. - prawie dwa lata po śmierci chłopca. Amanda Hutton (43 lata) z Bradford zaprzeczyła, jakoby miała zamordować swojego synka, twierdzi, że zmarł z głodu.

Trzeciego dnia procesu sąd usłyszał, że policja przed tragiczną śmiercią dziecka była wzywana do domu Hutton aż ośmiokrotnie.

Na ostatniej rozprawie przedstawiono niezbite dowody na to, że Aftab Khan, ojciec Hamzaha prosił funkcjonariuszy o interwencję w domu partnerki, Amandy Hutton. Potwierdził to odczytany podczas procesu raport z rozmowy policyjnej przeprowadzonej z nim w grudniu 2008 r. - rok przed śmiercią chłopca (15.12.2009 r).

Aftab został w tamtym dniu aresztowany pod zarzutem stosowania przemocy wobec swojej byłej już konkubiny. Podczas przesłuchania powtarzał, by funkcjonariusze „mieli oko” na tę kobietę. Żądał, by do dziecka posłano lekarza, bo chłopiec jest niedożywiony i zaniedbany. Poinformował wówczas, że Amanda Hutton jest alkoholiczką, a w domu wala się mnóstwo butelek po wódce.

Sąd dowiedział się, że funkcjonariusze z West Yorkshire Police przeprowadzili po tym zdarzeniu kontrolę w domu p. Hutton, ale nie podjęto wówczas żadnych działań.

Przesłuchany przed sądem został również brat Hamzaha, Qaiser Khan (22 lata), który zeznał, że między grudniem 2008 a marcem 2009 widział młodszego brata jedzącego własne odchody i śpiącego w brudnym, cuchnącym moczem łóżeczku. Podjęte przez niego działania zakończyły się na wysłanym matce sms-ie z groźbą złożenia doniesienia na policję.

Proces w sprawie śmierci Hamzaha trwa nadal.

sobota, 21 września 2013 10:43 - bogunia

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.