Wiadomości
Nieprzyjemne skutki strajku śmieciarzy - w Kings Norton śmieci zalegają już od siedmiu tygodni
Mieszkańcy Birmingham nadal odczuwają skutki strajku śmieciarzy. Na jednej z ulic worki z opadami zalegają od siedmiu tygodni. Ułożone są w stertę tak wysoką, jak okoliczne domy.

Mieszkańcy Kings Norton w Birmingham narzekają, że nie mogą otworzyć okien w swoich domach, ponieważ po okolicy roznosi się nieprzyjemny wydzielany przez śmieci zapach. Jedna z osób mówi, że sytuacja jest tak dramatyczna, iż szczury uczyniły sobie z tych odpadów plac zabaw.
Uważa się, że śmieci nie były odbierane z tej ulicy w związku z chaosem, jaki powstał w wyniku strajku śmieciarzy. Mieszkańcy mają nadzieję, że władze miasta w końcu wezmą się do pracy i żądają usunięcia sterty worków.
Serwis odbioru śmieci nie funkcjonował poprawnie przez prawie dwa miesiące przez strajk rozpoczęty w wyniku propozycji zmian wynagrodzeń i godzin pracy. Członkowie związku zawodowego Unite i władze Birmingham osiągnęły co prawda kompromis skutkujący zawieszeniem protestu, jednak ustalenia mogą zostać odrzucone po pojawieniu się raportu sugerującego, że koszt umowy ze związkiem może być zbyt wysoki i poważnie naruszyć finanse miasta.
Na stronie Birmingham City Council czytamy, że urzędnicy robią wszystko, aby śmieci z każdej ulicy były odbierane raz na dwa tygodnie, dopóki nie przywrócony zostanie normalny serwis.
wtorek, 29 sierpnia 2017 10:22
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Wielka Brytania: ogromne zmiany na granicach UE – od października utrudn…
Ryanair odwołuje tysiące lotów na kluczowych trasach z Wielkiej Brytanii
B&M sprzedaje zimowy gadżet za 69 pensów - grzeje nawet 10 godzin
Wielka Brytania wprowadza ogromne zmiany rozliczeń z HMRC. Co muszą wied…
Aldi zamknie wszystkie sklepy w Wielkiej Brytanii na trzy dni w okresie …
Popularna linia lotnicza uruchamia 11 nowych tras z Wielkiej Brytanii
Sześć miesięcy śmieciowego chaosu w Birmingham – dlaczego strajk pracown…