Wiadomości

Pierwszy śmiertelny przypadek „Ice bucket challenge” w UK?

Po szale na wyzywanie się na alkoholowe pojedynki, Internet ma nową modę. Ludzie z całego świata wylewają sobie wiadro lodowatej wody na głowę (ice bucket challenge) i przy tym zbierają na cele charytatywne. Możliwe, że w UK doszło do pierwszego wypadku śmiertelnego.

Po szale na wyzywanie się na alkoholowe pojedynki, Internet ma nową modę. Ludzie z całego świata wylewają sobie wiadro lodowatej wody na głowę (ice bucket challenge) i przy tym zbierają na cele charytatywne. Możliwe, że w UK doszło do pierwszego wypadku śmiertelnego.

18-letni Cameron Lancaster prawdopodobnie zmarł po wskoczeniu do wody w opuszczonym kamieniołomie w Preston Hill Quarry w Inverkeithing, Fife. Policja została wezwana na miejsce około godziny 17 w niedzielę, a po czterech godzinach poszukiwań znalazła ciało nastolatka w głębokiej wodzie prawie siedem mil od miejsca zdarzenia.

Lancaster miał spędzić dzień ze swoimi przyjaciółmi w nieczynnym kamieniołomie i skoczyć do wody w ramach „ice bucket challenge”.

Co to jest „Ice bucket challenge”?

Akcja była pomysłem Coreya Griffina, przedsiębiorcy z USA, którego przyjaciel, baseballista Pete Frates choruje na stwardnienie zanikowe boczne i to właśnie filmik Fratesa nadał rozgłos akcji. Najpierw dołączali do niej inni sportowcy, później również politycy i inni celebryci. Polega ona na tym, że każda osoba nominuje kolejne 3 do nagrania filmiku w ciągu 24 godzin, a jeśli nie odważy się podjąć wyzwania – musi wpłacić 100 dolarów na rzecz ALS Association – amerykańskiej organizacji, która pomaga osobom chorym na ALS.

wtorek, 26 sierpnia 2014 08:02 - bogunia

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.