Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Policja w West Midlands otrzymuje wiele zgłoszeń dotyczących łamania zasad blokady społecznej

West Midlands Police poinformowała, że jeszcze nie minęły 24 godziny od ogłoszenia blokady społecznej przez Borisa Johnsona a już otrzymała „wiele telefonów” z skargami dotyczącymi łamania ograniczeń.

Zaniepokojeni mieszkańcy Birmingham wręcz „bombardują” policję zgłoszeniami o potencjalnych naruszeniach - podaje Birmingham Live.


Brytyjski premier Boris Johnson wprowadził co najmniej trzytygodniową blokadę społeczną w związku z epidemią koronawirusa, apelując do Brytyjczyków o pozostanie w domu w celu powstrzymania pandemii koronawirusa, określając go "największym zagrożeniem od dekad".

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii mogą opuszczać domy tylko z następujących powodów:

  • niezbędne zakupy,
  • ćwiczenia raz dziennie,
  • medyczna opieka,
  • pomoc zagrożonym,
  • droga do pracy (tylko, jeśli to konieczne).

Zabronione zostały też spotkania więcej niż dwóch osób, o ile nie mieszkają razem, a także wszystkie uroczystości jak chrzciny czy śluby, z wyjątkiem pogrzebów. Nieprzestrzeganie tych reguł będzie groziło karami.

Naczelnik policji Dave Thompson wezwał wszystkich do przestrzegania przepisów i ostrzegł, że policja będzie podejmować działania i zatrzymywać wszystkich, którzy łamią te zasady.


Powiedział: „Otrzymujemy wiele wezwań w sprawie potencjalnych naruszeń zasad blokady społecznej.

„Ludzie powinni się z nami kontaktować tylko jeśli dojdzie do naruszeń na dużą skalę, z dużą liczbą osób.

Policję można poinformować pośrednictwem za pośrednictwem numeru 101 lub czatu na stronie https://www.west-midlands.police.uk w godzinach od 8:00 do północy”.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Lodowisko w Madrycie zamienione w wielką kostnicę
 Czytaj następny artykuł:
Igrzyska w Tokio przełożone na 2021 rok! Premier Japonii: Podjęliśmy decyzję wspólnie z MKOl