Wielka Brytania buduje zupełnie nowe miasteczko. Tysiące domów i pełna infrastruktura

W Essex zatwierdzono budowę nowego miasteczka z nawet 3 tysiącami domów, szkołami, usługami i terenami zielonymi, zaprojektowanego z myślą o osobach dojeżdżających do pracy.

Plany zakładają powstanie jednej z największych nowych inwestycji mieszkaniowych w tej części Wielkiej Brytanii, która ma realnie odciążyć lokalny rynek nieruchomości – podaje The Sun.

Projekt od początku przedstawiany jest jako długofalowe przedsięwzięcie urbanistyczne, a nie kolejna chaotyczna rozbudowa przedmieść.

Nowe miasteczko ma łączyć funkcję mieszkaniową z pełnym zapleczem publicznym i usługowym.

Celem jest stworzenie miejsca, w którym codzienne życie będzie możliwe bez konieczności ciągłych dojazdów do większych ośrodków.

Inwestycja powstanie w rejonie miasta Chelmsford w hrabstwie Essex, w lokalizacji określanej przez deweloperów jako wyjątkowo atrakcyjna komunikacyjnie.

Bliskość głównych tras oraz połączeń transportu publicznego ma sprawić, że miasteczko stanie się naturalnym wyborem dla osób pracujących w regionie Londynu i okolic.

3 000 domów oraz pełna infrastruktura społeczna

W planach uwzględniono między innymi szkoły podstawowe, sklepy, obiekty ochrony zdrowia, przestrzenie rekreacyjne oraz zaplecze usługowe.

Znaczną część terenu mają zajmować tereny zielone, parki oraz szlaki pieszo-rowerowe.

Przedstawiciele firm deweloperskich podkreślają, że nowa osada ma mieć „ludzki wymiar” i oferować realne poczucie wspólnoty, a nie być jedynie sypialnią dla dużych miast.

Projekt obejmuje również drogi lokalne i rozwiązania transportowe dostosowane do rosnącej liczby mieszkańców.

Trzech deweloperów i wspólna wizja nowej społeczności

Przedstawiciel Countryside i L&Q w oficjalnym komunikacie zaznaczył, że plan zakłada stworzenie „rozległych terenów zielonych, ścieżek, dróg i połączeń transportowych, które sprawią, że codzienne życie stanie się prostsze i bardziej komfortowe”.

Deweloperzy deklarują, że nowa osada ma być zaprojektowana z myślą o długoterminowej jakości życia mieszkańców.

Część domów zostanie przeznaczona na tzw. mieszkalnictwo przystępne cenowo.

Ma to szczególne znaczenie dla rodzin oraz osób kupujących swoją pierwszą nieruchomość, które coraz częściej są wypychane z rynku przez rosnące ceny domów.

„To nie tylko budowa domów” – deweloperzy o odpowiedzialności projektu

W oficjalnym stanowisku czytamy, że celem jest stworzenie „tętniącej życiem, inkluzywnej i zrównoważonej przestrzeni, która będzie inspirować kolejne pokolenia”.

Budowa ruszy w 2026 roku i potrwa wiele lat

Realizacja całego projektu będzie podzielona na etapy i może potrwać nawet dekadę.

Już teraz projekt budzi duże zainteresowanie zarówno na rynku nieruchomości, jak i wśród lokalnych społeczności oraz samorządów.