Wiadomości
Pijany Polak wszczął alarm bombowy w samolocie lecącym do Hurgady
Samolot ze 161 pasażerami na pokładzie lecący z Warszawy do egipskiej Hurghady musiał awaryjnie lądować w Bułgarii po tym, jak jeden z pasażerów poinformował, że na pokładzie maszyny znajduje się bomba.
Airbus A320 wylądował w Burgas. Pasażerowie i załoga samolotu zostali ewakuowani, a odpowiednie służby zajęły się przeszukiwaniem jego wnętrza. Po czasie okazało się, że nie ma żadnego zagrożenia, a 67-latek, który powiadomił o bombie został przesłuchany przez funkcjonariuszy.
Mężczyzna, który w trakcie lotu pił alkohol, najprawdopodobniej postanowił sobie zażartować i wywołać panikę, bowiem informacje, które przekazał wcześniej załodze były nieprawdziwe.
czwartek, 19 listopada 2015 14:23
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Dramatyczna sytuacja na pokładzie Ryanair. Samolot musiał wrócić do Wiel…
HMRC wydaje pilne ostrzeżenie dla pracowników w Wielkiej Brytanii
Rodziny w Wielkiej Brytanii mogą zyskać nawet 28 000 GBP rocznie. Oto os…
Ceny energii w Wielkiej Brytanii wzrosną w październiku. Rachunki za gaz…
Ceny w supermarketach w Wielkiej Brytanii rosną najszybciej od ponad rok…
Ryanair podnosi premie dla pracowników. 2,5 euro za wykrycie nadwymiarow…
Pilne ostrzeżenie dla podróżnych lecących z brytyjskiego lotniska