Przyjaciele trojga Polaków, którzy przyjechali do Wielkiej Brytanii "w poszukiwaniu lepszego jutra" i zginęli w tragicznym wypadku, zorganizowali zbiórkę, aby wesprzeć ich rodziny.
Najnowsze dane opublikowane przez brytyjski urząd statystyczny ONS zaprzeczają wcześniejszym informacjom mówiącym o tym, że Polacy masowo opuszczają wielką Brytanię.
W poniedziałek pacjenci, którzy chcieli zostać przyjęci na oddzial ratunkowy w szpitalu Stepping Hill w Stockport w Manchester, musieli czekać w kolejce nawet po 12 godzin.