Podczas audycji na żywo Nigel Farage został mocno zaskoczony pytaniem przez swojego rozmówce. „Jak to jest, że wymaga od Polaków, aby płynnie mówili po angielsku, kiedy sam mieszkasz w Beglii od 20 lat i nie potrafi mówić ani flamandzku, ani po francusku ani po niemiecku” - powiedział Richard Day w wywiadzie dla Mirror.
Biuro szefowej rządu Szkocji Nicoli Sturgeon powiadomiło, że kraj ten nie ma prawa weta w sprawie negocjacji dotyczących wyjścia z UE. Przyznało też, że May oświadczyła, iż do Brexitu dojdzie, czy to się im podoba, czy nie.
Minister ds. Brexitu David Davis zasugerował, że nowi imigranci z Unii Europejskiej, którzy zamierzają się osiedlić na terenie Wielkiej Brytanii mogą być odsyłani do kraju ojczystego. Wszystko po to, by w związku z opuszczeniem wspólnoty, uniknąć masowego napływu obcokrajowców.
Dwie nastolatki, które porwały 2-letnią dziewczynkę z Primarka usłyszały wyrok. Spędzą trzy lata i trzy miesiące w ośrodku dla małoletnich przestępców.
Nielegalny somalijski imigrant, który odsiedział wyrok za gwałt, trafi ponownie za kratki po tym, jak próbował porywać dzieci podając się za policjanta.
W zeszłym tygodniu witryna rumuńskiego sklepu w Norwich została zniszczona przez wandali. Mieszkańcy miasta, by wesprzeć właścicielkę w trudnym dla niej czasie, pokryli deski wstawione w miejsce szyby, kartkami ze słowami otuchy i papierowymi sercami.
Wczoraj na stronie rządowej (gov.uk) pojawiła się informacja, na którą czekało najprawdopodobniej setki tysięcy osób. Po referendum unijnym obywatele krajów UE mieszkający w Wielkiej Brytanii mogą mieć wątpliwości, co do swojego statusu. Brytyjski rząd wyjaśnia tę kwestię.
Brytyjczyk, były żołnierz, który przeszedł na islam otrzymał wyrok 18 lat pozbawienia wolności, bo podczas policyjnej zasadzki przyłapano go na próbie kupna broni.
Petycję domagającą się drugiego referendum unijnego podpisało już ponad 4 mln osób. Działający przy Izbie Gmin Komitet ds. Petycji zdecydował, że odbędzie się na jej temat debata w parlamencie. Data dyskusji została wyznaczona na poniedziałek 5 września.
Osoby, które umieściły na polskim sklepie w Hoddesdon obraźliwy dla Polaków napis będą bezwzględnie ścigane – zapewnia wysoki rangą oficer policji z gminy Broxbourne w hrabstwie Hertfordshire.