Wiadomości

Video: Nymag zachęca do odwiedzenia Birmingham zamiast Londynu

Amerykanka Julie Earle-Levine uznała na łamach The New York Magazine, że Birmingham jest bardziej godne odwiedzenia od stolicy Anglii, obojętnie czy turyści są zainteresowani dobrym jedzeniem, ofertą kulturalną miasta czy jego ciekawą architekturą i historią. Autorka tekstu porównuje też sposób, w jaki Londyńczycy patrzą na Birmingham to tego, w jaki Nowojorczycy postrzegają Filadelfię czy Boston – podaje Birmingham Mail.

Amerykanka Julie Earle-Levine uznała na łamach The New York Magazine, że Birmingham jest bardziej godne odwiedzenia od stolicy Anglii, obojętnie czy turyści są zainteresowani dobrym jedzeniem, ofertą kulturalną miasta czy jego ciekawą architekturą i historią. Autorka tekstu porównuje też sposób, w jaki Londyńczycy patrzą na Birmingham to tego, w jaki Nowojorczycy postrzegają Filadelfię czy Boston – podaje Birmingham Mail.

Levine wspomina, że tej jesieni restauracje w mieście prezentowały bardzo dużą ilość gwiazdek jakości Michelin – więcej, niż jakiekolwiek inne miasto w Anglii poza Londynem. Według niej, na osobne zainteresowani zasługuje Balti Triangle z ponad 50 południowo-azjatyckimi restauracjami.

Jeżeli chodzi o ofertę kulturalną, warto wspomnieć chociażby o Birmingham Royal Ballet, Birmingham Repertory Theatre Company i City of Birmingham Symphony Orchestra, a także scenie rockowej, na której występowali Ozzy Osbourne i Duran Duran. Również nowy gmach biblioteki publicznej przypadł amerykańskiej dziennikarce do gustu.

Miejsca, które koniecznie trzeba odwiedzić, to także Custard Factory, Urban Village ze sklepami z modą typu vintage i galeria Eastside Projects.

Jest też jedna rzecz, którą Birmingham bije na głowę Londyn – umiarkowana ilość turystów.

środa, 30 października 2013 09:26 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.