Wiadomości

"Horror" na lotnisku - samolot odleciał bez pasażerów

Jesteś zmęczony po wypoczynku, bagaż już odprawiony, a ty tylko czekasz na to, aż wejdziesz do samolotu i odlecisz do domu. W tym momencie spoglądasz przez okno i widzisz, jak twój samolot startuje bez ciebie! Ten koszmar każdego turysty stał się rzeczywistością dla 29 pasażerów, pozostawionych samym sobie na hiszpańskim lotnisku.

Jesteś zmęczony po wypoczynku, bagaż już odprawiony, a ty tylko czekasz na to, aż wejdziesz do samolotu i odlecisz do domu. W tym momencie spoglądasz przez okno i widzisz, jak twój samolot startuje bez ciebie! Ten koszmar każdego turysty stał się rzeczywistością dla 29 pasażerów, pozostawionych samym sobie na hiszpańskim lotnisku - podaje Metro.

Podróżni czekali w kolejce podczas odprawy na lot do Bristolu, gdy nagle jeden z pracowników obsługi naziemnej zagrodził im przejście, rozpinając taśmy bezpieczeństwa. Kilka minut później mogli już tylko w niedowierzaniu obserwować, jak w połowie pusta maszyna kołuje po pasie startowym. Lot nr 6056 z Malagi, który odbył się o 9:15 w sobotę, zamiast części pasażerów zabrał jedynie ich bagaże.

Opuszczeni podróżnicy przez 20 minut znajdowali się zamknięci w strefie wylotu – do momentu, gdy ich wołania nie zwróciły uwagi sprzątacza. Dopiero wówczas otworzono im drzwi. Iain Locke, biznesmen (58 lat), powiedział, że nie mógł uwierzyć w to, co się wówczas stało.

Przewoźnik przyznał, że jego pracownicy nie dawali sobie sprawy z tego, iż samolot, na którego pokładzie znajdowało się 110 osób, odlatuje bez tak licznej grupy pasażerów.

Część zapomnianych turystów spędziła dodatkową noc w Hiszpanii, inni wrócili do domów tego samego dnia przez Gatwick.

Firma lotnicza zapewniła, że prowadzi postępowanie wyjaśniające całe zajście, a w ramach zadośćuczynienia będzie oferować poszkodowanym bilety lotnicze.

Data utworzenia: środa, 09 października 2013 07:22 - Adam Bham (Adam Szmulewski)

Ostatnia aktualizacja: środa, 09 października 2013 06:24

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.