48-letnia Lynn Beattie przez cały rok otrzymuje darmowe pieniądze, by w grudniu kupić prezenty i jedzenie bez sięgania do własnego portfela.

Nie każda rodzina w Wielkiej Brytanii może pozwolić sobie na kosztowne święta, ale dla Lynn Beattie z Hertfordshire grudniowe zakupy nie są źródłem stresu.

48-letnia mama trójki dzieci od ponad dekady stosuje prosty, ale skuteczny sposób, dzięki któremu co roku dysponuje około 750 funtami darmowej gotówki.

Wystarczy, że robi zakupy przez internet w odpowiedni sposób – i zyskuje zwrot części wydanych pieniędzy.

Lynn prowadzi popularnego bloga o finansach osobistych „Mrs MummyPenny” i jak sama mówi, od kiedy zaczęła korzystać z portali cashbackowych, jej święta same się „finansują”. Szacuje, że przez 12 lat uzbierała już około 9 000 funtów.

Jak działa trik, który pozwala jej sfinansować Boże Narodzenie

Kobieta korzysta z serwisu Top Cashback, który wypłaca użytkownikom pieniądze za zakupy internetowe dokonane po wcześniejszym przejściu na stronę sklepu przez ten portal.

Każdy zakup jest śledzony, a po jego finalizacji użytkownik otrzymuje zwrot określonego procentu wydatków. W zależności od sprzedawcy stawki wahają się zwykle od 5 do 25 %.

Lynn przyznaje, że stara się korzystać z cashbacku przy każdym możliwym zakupie – od prezentów dla synów po zamówienia z Domino’s.

„To darmowe pieniądze, z których wciąż wiele osób nie korzysta. A wystarczy kilka kliknięć” – tłumaczy.

Dzięki temu, że pieniądze z cashbacku odkłada przez cały rok, w grudniu może bez stresu kupić prezenty – od markowych ubrań i kosmetyków po elektronikę – oraz przygotować świąteczne posiłki.

Jak zwiększyć zyski z cashbacku

Aby nie przegapić żadnej okazji, Lynn zainstalowała rozszerzenie przeglądarki TopCashback, które automatycznie przypomina, kiedy dana strona oferuje zwrot pieniędzy.

Wystarczy kliknąć „aktywuj”, a system śledzi transakcję i dodaje środki do konta użytkownika.

Kobieta prowadzi też szczegółowy arkusz kalkulacyjny, w którym zapisuje saldo konta cashback, punkty lojalnościowe i inne oszczędności. Dzięki temu dokładnie wie, jakim budżetem dysponuje na święta.

Oszczędna Brytyjka nie ogranicza się tylko do zakupów internetowych. Cashback wykorzystuje również przy rezerwacji wakacji, lotów czy parkingów lotniskowych.

„Niektóre firmy oferują tylko kilka procent zwrotu, ale jeśli wydajesz trzy tysiące funtów na wakacje, to robi się z tego naprawdę konkretna suma” – mówi.

Zmiana dostawcy też się opłaca

Lynn korzysta z Top Cashback także przy zmianie dostawców usług – energii, internetu czy ubezpieczenia.

Portal ma własną wyszukiwarkę porównującą oferty, a za każdą nową umowę można dostać dodatkowe pieniądze.

„Raz dostałam 150 funtów za zmianę dostawcy internetu” – wspomina.

Aktualnie użytkownicy TopCashback mogą zarobić nawet:

• do 207 funtów za zmianę ubezpieczenia podróżnego,
• 199 funtów przy przejściu do nowego dostawcy internetu,
• 45 funtów przy zmianie polisy samochodowej.

Jak zacząć korzystać z cashbacku

Aby zacząć, wystarczy założyć konto na jednym z popularnych serwisów, takich jak Top Cashback czy Quidco. Następnie należy wyszukać sklep, restaurację lub firmę usługową, w której chcemy coś kupić.

Linki do rejestracji w obu serwisach:

• Top Cashback
  
• Quidco
  

Po kliknięciu w przycisk „Get cashback” użytkownik zostaje przekierowany na stronę sprzedawcy i może zrobić zakupy jak zwykle. Po kilku tygodniach zwrot pojawia się na koncie cashback. Niektórzy sprzedawcy podają konkretny procent zwrotu, inni – ustaloną kwotę.

O czym trzeba pamiętać, korzystając z cashbacku

Choć cashback może być źródłem znacznych oszczędności, Lynn przestrzega, że nie zawsze oznacza to najniższą cenę. Zanim dokonasz zakupu, warto sprawdzić, czy dany sklep nie ma tańszej oferty poza serwisem cashbackowym.

Na pieniądze trzeba też zwykle poczekać – nawet kilka tygodni – dlatego ta metoda nie sprawdzi się, jeśli ktoś potrzebuje gotówki natychmiast.

Większość portali ma minimalny próg wypłaty (najczęściej około 5 funtów). Lepiej nie zwlekać z przelewem, gdy tylko uda się go osiągnąć – zwłaszcza że mniejsze firmy cashbackowe mogą zniknąć z rynku.

Eksperci radzą, by wybierać duże, sprawdzone platformy z dobrą reputacją.

Cashback z kart kredytowych – dodatkowy sposób na darmowe pieniądze

Dla osób, które terminowo spłacają zobowiązania, dobrym rozwiązaniem mogą być karty kredytowe z cashbackiem. W Wielkiej Brytanii oferują je m.in. Barclaycard, Santander, Chase i American Express.

Karty te działają podobnie – użytkownik dostaje zwrot części wydatków w postaci gotówki, punktów lub voucherów.

Niektóre z nich premiują konkretne kategorie zakupów, jak podróże, odzież czy paliwo. Zanim się na nią zdecydujesz, warto jednak dokładnie zapoznać się z warunkami, bo nieterminowa spłata może skutkować wysokimi odsetkami, które zniwelują wszelkie zyski.

Dzięki takim metodom Lynn Beattie co roku wita grudzień z pełnym portfelem – a Boże Narodzenie w jej domu naprawdę „płaci się samo”.

 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.