Wiadomości
Wielka Brytania rozważa wydłużenie zamrożenia progów podatkowych — miliony pracowników zapłacą wyższy podatek
Rząd Wielkiej Brytanii szykuje kontrowersyjne zmiany podatkowe, które mogą uderzyć w pracowników i branżę hazardową.
W obliczu rosnących kosztów obsługi długu i pogarszających się prognoz fiskalnych rozważa rozwiązania, które mogą znacząco wpłynąć na miliony obywateli podaje The Telegraph.
Jednym z głównych scenariuszy jest przedłużenie obowiązującego od 2021 roku zamrożenia progów podatku dochodowego.
Drugim – podniesienie i ujednolicenie stawek podatków od hazardu, co szczególnie uderzyłoby w branżę bukmacherską i wyścigi konne.
Zamrożenie progów podatkowych a „fiscal drag”
Progi podatkowe w Wielkiej Brytanii są zamrożone od czasów rządów konserwatystów. Oznacza to, że nie rosną wraz z inflacją czy wzrostem płac.
Efektem jest tzw. „fiscal drag”, czyli sytuacja, w której coraz więcej osób trafia do wyższych progów podatkowych mimo braku realnego wzrostu dochodu.
Według danych Biura Odpowiedzialności Budżetowej (OBR), do 2028 roku dodatkowe 4,1 mln osób zacznie płacić 40- lub 45-procentowy podatek.
Sam efekt zamrożenia progów ma przynieść rządowi dodatkowe 51 miliardów funtów rocznie do końca dekady.
Źródła zbliżone do Skarbu Państwa twierdzą, że przedłużenie tego mechanizmu o kolejne lata jest „na bardzo gorącej liście” opcji rozważanych przez Reeves.
Szacuje się, że taki krok mógłby dać budżetowi około 7 miliardów funtów rocznie, jeśli obowiązywałby do końca dekady.
Choć Labour obiecywała, że nie podniesie stawek podatku dochodowego dla „pracujących ludzi”, to utrzymanie progów na obecnym poziomie formalnie nie łamie tego zapisu, choć de facto zwiększa obciążenia podatników.
Podatki od hazardu pod lupą rządu
Drugim pewnym elementem jesiennego budżetu mają być zmiany w systemie opodatkowania hazardu.
Obecnie branża odprowadza do budżetu około 3,8 miliarda funtów rocznie.
Największą część stanowi podatek od gier online (Remote Gaming Duty) wynoszący 21%.
Dla porównania stacjonarni bukmacherzy płacą 15% podatku od zakładów (General Betting Duty), podobnie jak zakłady online na wyścigi konne.
Rząd rozważa ujednolicenie stawek, tak aby wszystkie formy hazardu online były obłożone podatkiem 21%.
Były premier Gordon Brown od dawna lobbuje za takim rozwiązaniem, twierdząc, że mogłoby ono przynieść dodatkowe 3 miliardy funtów.
Zobacz też:
Jednak wewnętrzne szacunki Skarbu Państwa wskazują, że realne wpływy byłyby znacznie mniejsze – jedynie od 200 do 300 milionów funtów rocznie.
Propozycje podwyżek wywołały gwałtowny sprzeciw branży. Według Betting and Gaming Council, wyższe stawki mogą doprowadzić do zamknięcia tysięcy punktów, utraty nawet 6 tysięcy miejsc pracy i przeniesienia części graczy na czarny rynek.
Środowisko wyścigów konnych zapowiedziało nawet bezprecedensowy strajk w przypadku wprowadzenia dodatkowych obciążeń.
Presja polityczna i możliwe ustępstwa
W marcu ujawniono, że Angela Rayner w tajnym memorandum sugerowała zamrożenie progu 125 140 funtów, powyżej którego obowiązuje 45% stawka podatku dochodowego.
W jej opinii byłoby to „zgodne z manifestem” Partii Pracy, a jednocześnie zapewniłoby dodatkowe dochody.
Nie wyklucza się również ustępstw wobec sektora wyścigów konnych. W rządzie toczą się rozmowy o ewentualnym wyłączeniu tej branży spod nowych stawek, co miałoby związek m.in. z faktem, że Lady Starmer – żona premiera – jest znaną miłośniczką wyścigów.
Kiedy poznamy decyzje?
Choć daty drugiego budżetu Rachel Reeves wciąż nie ogłoszono, zgodnie z prawem musi ona dać Biuru Odpowiedzialności Budżetowej co najmniej 10 tygodni na przygotowanie prognoz fiskalnych.
Oznacza to, że najwcześniejszym terminem ogłoszenia będzie połowa listopada 2025 roku.
Rzecznik Skarbu Państwa podkreślił, że rząd „chce utrzymać podatki dla pracujących ludzi na jak najniższym poziomie”, przypominając, że jesienią 2024 roku Labour nie podniosła stawek podatku dochodowego, składek na ubezpieczenie społeczne ani VAT.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.