Brytyjscy pośrednicy hipoteczni spodziewają się wzrostu stóp procentowych w nadchodzącym roku, mimo wcześniejszych przewidywań dotyczących ich dalszych obniżek.

Brytyjscy pośrednicy hipoteczni spodziewają się wzrostu stóp procentowych w nadchodzącym roku, mimo wcześniejszych przewidywań dotyczących ich dalszych obniżek.

Najnowsze badanie przeprowadzone przez Butterfield Mortgages pokazuje, że ponad dwie trzecie brokerów uważa, że stopy procentowe przestaną spadać i ponownie zaczną rosnąć na początku 2026 roku.

Czy stopy procentowe wzrosną, zamiast spadać?

Obecnie bazowa stopa procentowa Banku Anglii wynosi 4,5%, ale 69% ankietowanych pośredników uważa, że do początku 2026 roku będzie ona jeszcze wyższa.

Co więcej, 28% badanych przewiduje, że poziom stóp procentowych osiągnie 5,25% już na początku przyszłego roku.

Taki scenariusz stanowi kontrast wobec wcześniejszych prognoz, zgodnie z którymi stopy miały być stopniowo obniżane.

W ciągu ostatnich sześciu miesięcy Bank Anglii trzykrotnie decydował się na redukcję stóp, co dawało nadzieję na dalsze łagodzenie polityki pieniężnej.

Niektóre banki, w tym Santander, przewidywały, że do końca 2025 roku bazowa stopa procentowa spadnie do 3,75%, podczas gdy eksperci z Barclays i Morgan Stanley byli jeszcze bardziej optymistyczni, sugerując poziom 3,5%.

Goldman Sachs poszedł o krok dalej, prognozując spadek do 3,25% do czerwca 2026 roku.

Niepewność na rynku finansowym

Dyrektor generalna Butterfield Mortgages, Alpa Bhakta, przyznała, że wyniki ankiety są „zaskakujące” w kontekście dotychczasowego nastawienia rynku do obniżek stóp procentowych.

Podkreśliła, że sytuacja ta wymaga od pośredników oraz inwestorów większej ostrożności i przygotowania na możliwe zmiany w polityce monetarnej.

Według niej, specjaliści z branży hipotecznej muszą ściślej współpracować z ekspertami finansowymi i podatkowymi, aby pomóc klientom podejmować świadome decyzje dotyczące inwestycji na rynku nieruchomości.

Zmiany w podatku Stamp Duty utrudnią rynek

Większość pośredników uważa, że nie tylko wysokość stóp procentowych, ale także zmiany w opodatkowaniu nieruchomości będą miały kluczowy wpływ na rynek w nadchodzącym roku.

67% brokerów wskazało, że koszt kredytów hipotecznych i wysokość stóp procentowych będą najważniejszym czynnikiem wpływającym na sektor nieruchomości, ale niemal tyle samo ekspertów zwraca uwagę na rządowe zmiany w Stamp Duty.

Zmiany w podatku od nieruchomości zapowiedziane przez kanclerz Rachel Reeves w Jesiennym Budżecie spowodują, że od 1 kwietnia 2025 roku progi podatkowe wrócą do poprzednich poziomów.

Dla pierwszych nabywców oznacza to, że granica, od której zaczyna się opodatkowanie, spadnie z 425 000 funtów do 300 000 funtów.

W przypadku innych kupujących próg wolny od podatku spadnie z 250 000 do 125 000 funtów, co oznacza wyższe koszty dla wielu nabywców.

Po przekroczeniu nowego progu kupujący zapłacą 2% podatku od kwoty między 125 001 a 250 000 funtów oraz 5% od wartości transakcji między 250 001 a 925 000 funtów.

Według badania 64% brokerów uważa, że zmiany w Stamp Duty sprawią, że inwestowanie w nieruchomości stanie się bardziej skomplikowane, zwłaszcza dla osób kupujących mieszkania na wynajem oraz dla osób, które planowały zakup pierwszej nieruchomości.

Wzrost cen nieruchomości w oczekiwaniu na zmiany podatkowe

Obawy związane z nadchodzącymi zmianami podatkowymi doprowadziły do gwałtownego wzrostu liczby wniosków o kredyty hipoteczne, ponieważ kupujący starają się sfinalizować transakcje przed 1 kwietnia 2025 roku.

Santander UK odnotował aż 130% wzrost wniosków hipotecznych w czwartym kwartale 2024 roku, co pokazuje, jak dużym wyzwaniem dla kupujących mogą być przyszłe zmiany.

Dane z Halifax House Price Index wskazują, że w styczniu 2025 roku średnia cena nieruchomości wzrosła o 0,6% do 298 815 funtów.

W lutym nastąpił niewielki spadek o 0,1%, co oznacza średnią obniżkę ceny o 213 funtów. Niemniej jednak roczna dynamika wzrostu cen wyniosła 2,9%, co pokazuje, że rynek wciąż pozostaje silny.

Eksperci Rightmove oszacowali, że około 25 000 osób kupujących swoje pierwsze mieszkanie oraz 74 000 innych nabywców może nie zdążyć z finalizacją transakcji przed wprowadzeniem nowych przepisów podatkowych.

Presja na kupujących i rynek kredytowy

W miarę zbliżania się 1 kwietnia 2025 roku presja na kupujących będzie rosnąć, co może spowodować jeszcze większy wzrost cen nieruchomości w krótkim okresie.

Pośrednicy hipoteczni obawiają się, że osoby, które nie zdążą sfinalizować zakupu przed nowymi regulacjami, będą musiały zapłacić znacznie wyższy podatek, co może wpłynąć na ich zdolność kredytową i decyzje inwestycyjne.

Ekspert ds. kredytów hipotecznych w Rightmove, Matt Smith, wskazał, że im bliżej kwietniowego terminu, tym większy będzie pośpiech w finalizacji transakcji.

Szczególnie dotknięci mogą być pierwsi nabywcy, którzy już teraz mają trudności z zakupem mieszkania ze względu na rosnące ceny oraz wysokie oprocentowanie kredytów.

Co dalej z rynkiem nieruchomości?

Obecne prognozy dotyczące możliwego wzrostu stóp procentowych i zmian podatkowych mogą oznaczać trudniejszy okres dla kupujących i kredytobiorców w Wielkiej Brytanii.

Podczas gdy analitycy przewidywali dalsze obniżki kosztów kredytów, nowe dane sugerują, że rzeczywistość może być zupełnie inna.

Rynek nieruchomości pozostaje pod presją, a kupujący oraz inwestorzy muszą uważnie śledzić sytuację i przygotować się na możliwe podwyżki kosztów finansowania.

Niezależnie od dalszych decyzji Banku Anglii, nadchodzące miesiące mogą okazać się kluczowe dla tysięcy osób planujących zakup nieruchomości w Wielkiej Brytanii.

 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.