Wiadomości

Kot na pokładzie samolotu Ryanair spowodował dwudniowe opóźnienie lotu

Nietypowy incydent na lotnisku w Rzymie doprowadził do poważnych problemów dla linii lotniczej Ryanair.

Kot, który dostał się na pokład samolotu tuż przed startem, spowodował aż dwudniowe opóźnienie lotu.

Zwierzę ukryło się w komorze elektrycznej Boeinga 737, co wymusiło serię interwencji technicznych i znaczne opóźnienie rejsu.

Jak kot trafił na pokład?

Podczas przygotowań do startu załoga usłyszała miauczenie, co wzbudziło podejrzenia, że w samolocie znajduje się zwierzę.

Po krótkich poszukiwaniach odkryto, że kot ukrył się w komorze elektrycznej, znajdującej się w przedniej części samolotu.

Próba jego złapania okazała się trudniejsza, niż przewidywano. Gdy personel próbował go wydostać, kot przemieścił się jeszcze głębiej w systemy elektryczne maszyny, co sprawiło, że samolot nie mógł wystartować.

Dwudniowe opóźnienie i ogromne koszty

Aby usunąć kota, inżynierowie Ryanair musieli zdjąć panele przedziału cargo, jednak to nie przyniosło natychmiastowego rezultatu.

Ostatecznie zostawiono otwarte drzwi, co pozwoliło zwierzęciu samodzielnie opuścić maszynę. Kot został zauważony, jak ostrożnie schodzi po schodkach samolotu.

Według źródeł incydent kosztował Ryanair dziesiątki tysięcy funtów, a lot został wstrzymany na dwa dni, zanim maszyna mogła wznowić operacje i polecieć do Niemiec.

Bezpieczeństwo lotu mogło być zagrożone

Eksperci podkreślają, że obecność zwierzęcia w przedziale elektrycznym mogła spowodować poważne problemy na wysokości 30 000 stóp, co czyniło sytuację potencjalnie niebezpieczną.

Oficjalny raport Ryanair podsumował zdarzenie następująco:

„Podczas przeglądu przed lotem usłyszano odgłosy kota. Po zidentyfikowaniu jego obecności w przedziale elektrycznym i podjęciu prób schwytania, kot przemieścił się do tylnej części samolotu, co uniemożliwiło odlot.”

Ryanair nie skomentował jeszcze, w jaki sposób kot dostał się na pokład, ale incydent budzi pytania o procedury bezpieczeństwa na lotnisku w Rzymie.

Możliwe, że linie lotnicze wprowadzą dodatkowe środki ostrożności, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.

Choć pasażerowie musieli czekać dwa dni na lot, historia ta na pewno pozostanie jednym z bardziej niezwykłych przypadków opóźnień w lotnictwie komercyjnym.

niedziela, 09 lutego 2025 08:43 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.