Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Pies XL Bully, który zaatakował 8-miesięczną dziewczynkę, rok wcześniej ugryzł właściciela, jednak ten odmówił jego uśpienia

W Hawkinge, w hrabstwie Kent, doszło do tragicznego wypadku, w którym pies rasy XL Bully zaatakował ośmiomiesięczną dziewczynkę.

Dziecko zostało przetransportowane helikopterem do szpitala w Londynie i obecnie walczy o życie. Atak miał miejsce 11 grudnia 2024 roku w jednym z domów na ulicy Siskin Close.


Jak podają Brytyjskie media rok przed dramatycznym atakiem, w którym pies rasy XL Bully brutalnie zaatakował ośmiomiesięczną dziewczynkę w Kent, właściciel zwierzęcia miał możliwość dobrowolnego uśpienia psa, lecz odmówił.

To tragiczne wydarzenie wzbudziło wiele pytań o odpowiedzialność właścicieli psów oraz regulacje prawne dotyczące ras uznawanych za potencjalnie niebezpieczne.

Według informacji podanych przez Kent Police, pies o imieniu Hunter był już wcześniej znany służbom.


W listopadzie 2023 roku zwierzę ugryzło swojego właściciela w palec, jednak ówczesne obrażenia uznano za niewielkie.

Policja zażądała wówczas dobrowolnego przekazania psa do uśpienia, ale właściciel odmówił.

W związku z brakiem podstaw prawnych Hunter został zwrócony właścicielowi po nałożeniu obowiązków w ramach specjalnego nakazu policyjnego.

Warunki obejmowały m.in. utrzymywanie psa pod stałym nadzorem oraz zabezpieczenie go w sposób uniemożliwiający atakowanie innych.


Brutalny atak na dziewczynkę

Do tragcznego zdarzenia doszło 11 grudnia 2024 roku w Hawkinge, w hrabstwie Kent.

Hunter niespodziewanie zaatakował ośmiomiesięczne dziecko, które doznało poważnych obrażeń.

Świadkowie opisywali, jak pies nagle „chwycił dziecko jak szmacianą lalkę” i potrząsał nim.


Dziewczynka została przetransportowana helikopterem do szpitala w Londynie, gdzie nadal walczy o życie.

Sąsiedzi relacjonowali, że pies dotąd był postrzegany jako spokojny i często spędzał czas z dzieckiem.

„To było kompletnie nieoczekiwane. Pies siedział z nią na kanapie, bawił się i wydawał się przyjazny” – powiedział jeden z członków rodziny.

Konsekwencje dla właścicieli

Policja aresztowała 18-letniego mężczyznę i 76-letnią kobietę pod zarzutem niewłaściwego nadzoru nad psem, który doprowadził do tego tragicznego incydentu.

Hunter został na miejscu uśpiony przez służby ratunkowe. Policja potwierdziła, że śledztwo ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego wydarzenia.

Rzecznik Kent Police poinformował: „Nasze myśli są z rodziną poszkodowanej dziewczynki. Prowadzimy dochodzenie, aby ustalić, co dokładnie doprowadziło do tego ataku”.

Dyskusja o odpowiedzialności właścicieli i regulacjach prawnych

Sprawa Huntera i tragiczny atak wzbudziły szeroką dyskusję na temat psów rasy XL Bully, których posiadanie wymaga specjalnego certyfikatu.

Właściciele tych zwierząt podkreślają, że psy te mogą być lojalnymi towarzyszami, jednak ich rozmiar i siła wymagają szczególnej ostrożności oraz odpowiedzialności.


Krytycy zwracają uwagę, że odmowa uśpienia psa po pierwszym incydencie była błędem, który mógł kosztować życie niewinnego dziecka.

„To pokazuje, jak ważne jest egzekwowanie zasad bezpieczeństwa oraz odpowiedzialność właścicieli za swoje zwierzęta” – powiedział ekspert ds. zachowania psów.

Warto przypomnieć, że XL bully zostały dodane do ustawy o niebezpiecznych psach 31 października ubiegłego roku, wprowadzając restrykcje dotyczące konieczności trzymania psów na smyczy i w kagańcu w miejscach publicznych.

Zobacz też:


Od 31 grudnia 2023 roku hodowla, sprzedaż lub porzucanie tych psów stały się nielegalne.

Od lutego posiadanie psa rasy XL bully w Anglii i Walii bez certyfikatu wyjątku jest przestępstwem.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Wielka Brytania wprowadza ogromne zmiany dla podróżnych. Od stycznia 2025 roku nowe zasady wjazdu
 Czytaj następny artykuł:
[WIDEO] Wypadek na karuzeli w Birmingham – chaos, ranni i szybka akcja ratunkowa