Wiadomości

140 000 funtów odszkodowania dla asystentki nauczyciela pobitej przez pięcioletniego chłopca

Asystentka nauczyciela, która została „uderzona, uszczypnięta i kopana” przez pięcioletniego chłopca w klasie, otrzymała 140 000 funtów odszkodowania.

44-letnia Aleksandra Aukett twierdzi, że ucierpiała z powodu „zmieniającego życie” przewlekłego bólu po przerażającym ataku dziecka, które było „duże jak na swój wiek.

Od czasu tego zajścia w marcu 2017 r. kobieta nie wróciła do klasy w szkole w zachodnim Londynie, twierdząc, że nadal cierpi na zespół stresu pourazowego i depresję i musi podpierać się kulami.

W pozwie przeciwko gminie London Borough of Hillingdon, organowi odpowiedzialnemu za nadzorowanie szkoły, Aukett argumentowała, że należało zrobić więcej, aby chronić ją w miejscu pracy.

„Nadal nie jestem w pełni sprawna”, powiedziała sądzie w Central London County Court. „Nie mam poziomu mobilności, sprawności i zdrowia, jakie miałam przed atakiem”.

Jej prawniczka Gemma Witherington powiedziała sędziemu Richardowi Robertsowi, że dziecko najpierw zaatakowało innego ucznia.

Aukett szybko zabrała resztę uczniów w bezpieczne miejsce, ale chłopieć rzucił się na nią na korytarzu, uderzył ją w klatkę piersiową i uszczypnął, następnie zaczął ją kopać w biodro, pachwinę i nogi.

Chłopiec spowodował urazy tkanek miękkich dolnego odcinka kręgosłupa, klatki piersiowej i lewego pośladka asystentki oraz długotrwały stan zapalny.

Niesforne dziecko miało już historię „fizycznej napaści na innych uczniów i personel”, powiedziała prawniczka kobiety, dodając: „Że było do przewidzenia, że to dziecko poważnie zrani albo innego ucznia, albo jednego z nauczycieli”.

Jednak prawnicy z londyńskiej gminy Hillingdon twierdzili, że pani Aukett została przeszkolona w zakresie powstrzymywania uczniów i łagodzenia takich incydentów.

Według nich szkoła zrobiła wszystko, co w jej mocy, aby chronić personel i uczniów przed wszelkim ryzykiem.

Prawnicy przyznali, że asystentka stała się „ofiarą brutalnego ataku podczas wykonywania trudnej pracy”, ale zaprzeczyli, jakoby szkoła nie dopełniła obowiązku jej ochrony.

Jednak sąd teraz stanął po stronie kobiety i nakazał gminie Hillingdon wypłacanie jej ponad 140 000 funtów odszkodowania, a także pokrycie rachunków za jej prawników.

środa, 23 marca 2022 08:50 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.