Wiadomości
Polak skazany na więzienie za jazdę 146 mil na godzinę i inne wykroczenia drogowe
30-letni Adrian Osiecki z Aldbourne Road w Coventry, podczas rozprawy przyznał się do niebezpiecznej jazdy, prowadzenia pojazdu pod wpływem narkotyków, prowadzenia pojazdu w sposób niezgodny z prawem, prowadzenia pojazdu bez ubezpieczenia i niezatrzymania dla policji.
1 lutego tego roku około godziny 14:00 czarny Mercedes C200, prowadzony przez Osieckiego, mający fałszywe tablice rejestracyjne, uruchomił kamery ANPR na A34 w pobliżu Oksfordu.
Funkcjonariusze próbowali zatrzymać kierowcę, ale mężczyzna uciekł bez zatrzymywania się.
Pojazd był później ponownie zauważony przez policję na M40 i ponownie zjechał z dużą prędkością, osiągając 146 mil na godzinę.
Osiecki wykonał wiele niebezpiecznych manewrów, w tym wyprzedzania pojazdów na poboczu i pasie środkowym.
Po 21-milowym pościgu przez funkcjonariuszy policji w Warwickshire, wspomaganym przez Narodową Służbę Lotniczą Policji (NPAS), Polak ostatecznie zjechał z autostrady i wjechał na rondo, po czym zaczął uciekać na piechotę.
Został szybko zatrzymany przez funkcjonariuszy i okazało się, że nie ma ubezpieczenia, ma przedawnione prawo jazdy i prowadził pojazd pod wpływem narkotyków.
Osiecki został oskarżony i przyznał się do wszystkich przestępstw w Coventry Magistrates' Court, a na kolejnej rozprawie w sądzie koronnym w Warwick usłyszał wyrok 18 miesięcy więzienia.
Po wyjściu z więzienia będzie miał zakaz prowadzenia pojazdu przez 40 miesięcy, a gdy zakaz dobiegnie końca, będzie musiał odbyć kurs i przeć testy na prawo jazdy.
Following multiple dangerous driving manoeuvres, Osiecki left the motorway but crashed into a roundabout. After making off on foot, our colleagues from @NPAShq & @warkspolice were on hand to help and he was detained
For our video pic.twitter.com/f0HQilafRz
— TVP Roads Policing (@tvprp) September 28, 2021
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
UWAGA: